ENVO poczyniło milionowy krok w przód

Ich domeną nadal pozostają urządzenia grzewcze na paliwa stałe pod marką PEREKO. Stale rosnące wymagania rynku i klienta nie pozwalają jednak spoczywać na laurach, przez co firma podnosi poprzeczkę i wychodzi z nową ofertą. Doskonałym tego przykładem jest indukator ciepła o nazwie „Pi” – opatentowane urządzenie zasilane energią elektryczną oparte o zjawisko indukcji, który zdaniem producenta jest wkroczeniem firmy w nowy sektor branży grzewczej. Ten nowy rozdział w technologii grzewczej wymaga nie tylko nakładów finansowych i organizacyjnych ale również ludzi chętnych do pracy. Z Piotrem Chają, prezesem Zarządu spółki ENVO w Starachowicach o perspektywach rozwoju firmy rozmawiała Ewelina Jamka.



[caption id="attachment_47866" align="alignleft" width="226"] Piotr Chaja, prezes Zarządu firmy ENVO[/caption]

- Spółka ENVO ma już ponad 12-letnie doświadczenie na starachowickim rynku pracy. Bazą i fundamentem spółki jest technika grzewcza. Nie da się jednak ukryć, że zakres działalności zakładu, który działa na terenie Specjalnej Strefy Ekonomicznej, jest bardzo szeroki.

- To prawda, można powiedzieć, że wszystko co związane ze spółką zaczęło się od produkcji kotłów, które w ramach grupy tworzonej z Perfopolem, są produkowane od 2002 roku. Nie zmienia to faktu, że w naszej ofercie znajduje się szeroki wachlarz usług o profilu spawalniczym. Konstrukcje spawane wykonujemy m.in. na potrzeby transportu kolejowego - elementy te są m.in. zamontowane w pojazdach szynowych, które jeżdżą na trasie Ostrowiec – Kielce.

[caption id="attachment_47870" align="alignright" width="300"] Spółka ENVO ma już ponad 12-letnie doświadczenie na starachowickim rynku pracy. Bazą i fundamentem spółki jest technika grzewcza.[/caption]

Trzeba przyznać, że wymagania branży transportowej, w której zaawansowane spawalnictwo jest wykorzystywane, przeniosły firmę na znacznie wyższy poziom zarówno organizacyjny jak i jakościowy. Było to niezbędne aby otrzymać stosowne certyfikaty i współpracować z liderami tej gałęzi przemysłu.

- W ostatnim czasie firma, którą Pan zarządza - jak sam przyznaje - poczyniła milowy krok w zakresie rozwoju dotychczasowej działalności. W jakim wymiarze nastąpił ten rozwój?

- ENVO przeszło ogromną metamorfozę w zakresie zaawansowania, jakości i  innowacyjności produkcji. Znacznej rozbudowie i unowocześnieniu uległ park maszyn – mamy m.in. jedną z najnowocześniejszych pras krawędziowych w Polsce o nacisku 300 ton, zaawansowane urządzenia spawalnicze EWM czy też światłowodową wypalarkę laserową oraz plazmową najnowszej generacji. Generalnie technika grzewcza wiedzie prym, nadal naszą domeną są kotły grzewcze na paliwa stałe, ale w obliczu nowych rozporządzeń i wymagań, stale rosnących w zakresie ochrony środowiska, opracowaliśmy nowe elektryczne urządzenie grzewcze, wykorzystując zjawisko indukcji.

- Można odnieść wrażenie, że te stale rosnące wymagania zamiast zaburzyć dotychczasową działalność, spowodowały jej rozwój...

Dokładnie tak się stało. Rynek stawia wymagania, ale z mojej perspektywy jest to raczej szansa a nie zagrożenie. To pozwala przełamywać pewne bariery, jest mechanizmem mobilizującym do działania. Efektem tego jest generator ciepła - Indukator, jak go nazywamy (stworzyliśmy zupełnie nową nazwę dla tego urządzenia), który działa w oparciu o zasilanie elektryczne a nie na paliwo stałe.

- Co jest zaletą tego urządzenia?

- Indukator to urządzenie bezobsługowe, które cechuje bardzo długi okres działania. Jest tak skonstruowany, że oferujemy w jego przypadku nawet opcjonalną 20 letnią gwarancję. Kompaktowe rozmiary umożliwiają wpasowanie się generatora do kotłowni o nawet bardzo małych rozmiarach. Zasadniczą zaletą jest aspekt środowiskowy - urządzenie nie generuje żądnych szkodliwych substancji do środowiska. Jego praca jest neutralna dla ludzi, zwierząt i roślin. Wykonany jest z materiałów w pełni podlegających recyklingowi.

- Czy to rozwiązanie dobre dla zabudowy jednorodzinnej, czy w tzw. blokowisku również się sprawdzi?

- Indukator w zależności od swojej mocy jest dobrym rozwiązaniem zarówno dla domów jednorodzinnych, jak i osiedli mieszkaniowych, prywatnych przedsiębiorstw i obiektów użyteczności publicznej, które cenią sobie zwrot kosztów nie tylko na płaszczyźnie finansowej. Zakup tego typu urządzenia co prawda wymaga jednorazowej inwestycji, ale to inwestycja na lata gwarantująca komfort i niezawodność. Zasadność jego użytkowania jest odczuwalna na wielu płaszczyznach - w eksploatacji to urządzenie o wiele bardziej wydajne i tańsze w porównaniu do innych nowoczesnych urządzeń na rynku. Klienci na pewno docenią zainstalowane oprogramowanie, które nie wymaga dodatkowej ingerencji ze strony osoby obsługującej. Liczymy, że coraz większa świadomość klientów w zakresie nowoczesnych technologii grzewczych przełoży się na sukces tego urządzenia. To ciekawa alternatywa dla pomp ciepła.

- Nowy produkt spowodował również podjęcie działań w zakresie organizacji pracy i dostosowania do nowej produkcji...

- W ostatnim czasie firma wykonała ogromny wysiłek techniczno-organizacyjny związany z funkcjonowaniem zakładu. Żeby te udoskonalenia wprowadzić 1,5 roku temu oddaliśmy nową część hali o powierzchni prawie 4.000 m 2. To bardzo ważny moment w naszej działalności, ponieważ obecnie cała produkcja skoncentrowana jest pod jednym dachem, co spowodowało na pewno korzyści organizacyjne, poprawę w zakresie wydajności i spraw socjalnych. Zwiększyły się też znacznie możliwości produkcji większych gabarytowo i wagowo elementów. W oparciu o wyroby Perfopolu możemy realizować ambitne projekty w zakresie budowy kompletnych, zabezpieczonych antykorozyjnie linii technologicznych do sortowania odpadów, które chętnie nabywają nasi zachodni sąsiedzi.

[caption id="attachment_47867" align="alignleft" width="300"] Na chwilę obecną firma zatrudnia ok. 160 osób.  Docelowo będzie potrzebować nawet 200 osób do pracy.[/caption]

- Zakład jest dziś jednym z największych na terenie Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Mimo to nie spoczywacie na laurach. By realizować zamierzone cele, potrzebujecie nowych rąk do pracy?

- Na chwilę obecną zatrudniamy ok. 160 osób. W ślad za nowymi wyzwaniami, muszą iść ludzie. Docelowo będziemy potrzebować nawet 200 osób do pracy. Na pewno potrzebujemy operatorów obrabiarek CNC, spawaczy z wyższymi uprawnieniami a także osób do montażu, niekoniecznie mężczyzn. Mile widziane będą panie. Mając własne biuro projektowe, chętnie także w nim zatrudnimy dodatkowe osoby na stanowiskach takich jak konstruktor czy technolog. Zapewniamy stabilność zatrudnienia i elastyczność pracy (w systemie dwuzmianowym), oferujemy długoterminowe umowy o pracę. Obecnie jesteśmy na etapie wdrażania programu motywacyjnego, skierowanego dla pracowników produkcyjnych. Gwarantujemy pracownikom stabilizację zatrudnienia i możliwość rozwoju na wielu płaszczyznach. Dodatkowym atutem jest współpraca z zaprzyjaźnionym Centrum Zdrowia VITA, w którym pracownicy mogą liczyć na opiekę medyczną i rehabilitację na najwyższym poziomie. Dysponujemy również mieszkaniami dla potencjalnych pracowników.

- Jeśli ktoś nie ma pracy lub poszukuje nowych wyzwań i zadaje sobie pytanie, czy ja bym się do tego nadawał, jakie musi mieć predyspozycje?

- Na pewno chęć do pracy i własnego rozwoju oraz przynajmniej podstawy obycia z produkcją w branży metalowej. Istnieje możliwość przyuczenia do zawodu i  zdobycia nowych kwalifikacji poprzez szkolenia wewnętrzne i zewnętrzne.

Na pewno będzie to praca dla kogoś, kto będzie chciał poznać i nauczyć się czegoś nowego. Wspólnie z firmą Perfopol, z którą kooperujemy na co dzień tworzymy prężną grupę, która daje duże możliwości rozwoju w wielu kierunkach.

Rozmawiała E.J.

Czy wiesz, że...

Powstanie spółki ENVO datuje się na 2007 rok. W 2010 roku podjęto decyzję o rozszerzeniu działalności, a co za tym idzie zakupie obiektów na terenie Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Firma ENVO zaczęła świadczyć usługi w branży szalunkowej oraz produkować urządzenia grzewcze pod marką PEREKO. Obecnie oprócz nowoczesnych rozwiązań w zakresie techniki grzewczej oferuje także zaawansowane konstrukcje spawane. Tworzy grupę z firmą PERFOPOL, w której zatrudnienie znajduje łącznie ponad 400 pracowników. Jako jeden z liderów rynku grzewczego, firma kooperuje głównie z krajami europejskimi oraz Rosją. Konstrukcje spawane wysyła np. do Luksemburga czy Niemiec. Do odbiorców należą również koncerny światowe, mające filie w różnych zakątkach Starego Kontynentu.