Reklama

Grupa SPEED na krajowej siódemce


W tym tygodniu policjanci Mazowieckiej Grupy „SPEED” realizowali tzw. dynamiczny kaskadowy pomiar prędkości na odcinku krajowej siódemki przebiegającym przez teren powiatów radomskiego, białobrzeskiego i grójeckiego.








W służbie wykorzystano trzy radiowozy nieoznakowane wyposażone w wideorejestratory przy wsparciu załóg pełniących służbę pojazdami oznakowanymi. Patrolowanie rozpoczęto tuż po godz. 5, gdyż o tej porze znacząco wzrasta natężenie ruchu w kierunku Warszawy.

Podstawowym zadaniem do realizacji w czasie tej służby było zapewnienie bezpieczeństwa na drodze poprzez uspokojenie ruchu i ograniczenie agresywnych zachowań niektórych kierujących. Policjanci interweniowali głównie w związku z przekraczaniem dozwolonej prędkości, nieprawidłowym wykonywaniu manewrów wyprzedzania oraz wywieraniem presji na innych kierujących w postaci „mrugania światłami” i „jazdy na zderzak”. Kontrolowano także pojazdy typu bus pod kątem prawidłowości przewożenia pasażerów i stanu technicznego.

Obecność grupy SPEED została szybko „zauważona” przez kierujących, którzy uwidaczniali działania na ogólnodostępnych aplikacjach z nawigacją czy też poprzez CB radio. Mimo tego i tak znaleźli się tacy, którzy łamali prawo. Rekordzista pędził z prędkością aż 189 km/h na odcinku drogi, gdzie obowiązywała dopuszczalna prędkość 120km/h.

Proszę pamiętać, że odcinek drogi jaki pokona nasz pojazd, od chwili zauważenia przez kierującego przeszkody do całkowitego zatrzymania, składa się z dwóch elementów: drogi pokonanej w czasie reakcji kierującego, kiedy jeszcze nie hamujemy oraz drogi pokonanej po naciśnięciu pedału hamulca, czyli drogi hamowania.

Poruszając się z prędkością około 120 km/h zatrzymamy nasz pojazd po przejechaniu ponad 107 metrów, przy 170 km/h po 195 metrach, a przy prędkości 190 km/h aż po blisko 240 metrach! Wraz ze wzrostem prędkości należy także pamiętać o zachowaniu odpowiedniej odległości od pojazdu jadącego przed nami.

Każde zdarzenie na drodze szybkiego ruchu skutkuje zazwyczaj ciężkimi obrażeniami wśród jego uczestników oraz powoduje znaczne utrudnienia dla bardzo wielu kierowców. W następstwie pojawia się frustracja u podróżujących prowadzącą często do „agresywnych” zachowań na drodze. Przykładem całkowitego braku wyobraźni i łamania prawa jest jazda „pod prąd” utworzonym przez innych kierujących „korytarzem życia”.

Pamiętajcie, że interesuje nas Wasze bezpieczeństwo, a nie Wasze pieniądze!

 

WRD KWP
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Szydlowiecki.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do