Nowy gminny sekretarz

Po dziesięciu lata sprawowania funkcji szydłowieckiego wicestarosty, Roman Woźniak powrócił w swoje strony. Po wygraniu konkursu, od niedawna objął stanowisko sekretarza gminy Orońsko.

Konkurs ogłoszono po odejściu na emeryturę, wieloletniej pani sekretarz Alicji Figarskiej. O to stanowisko ubiegał się tylko jeden kandydat. Oponenci twierdzą, że zadecydowały o tym zbyt "zawyżone kryteria", zwłaszcza te dotyczące samorządowego stażu pracy...

Nowy sekretarz ma 56 lat, jest wieloletnim samorządowcem - gminnym i powiatowym. W minionych latach był radnym orońskiej Rady Gminy (dwóch kadencji w latach 1990-1998), wójtem gminy Orońsko (1995-1998), starostą szydłowieckim (1998-2002), zastępcą wójta w gminie Jastrząb (2003-2004), kierownikiem referatu gospodarczego w Powiatowym Urzędzie Pracy w Radomiu (2005-2006) i wicestarostą naszego powiatu (2006-2017).

Roman Woźniak z wykształcenia jest magistrem inżynierem mechanizacji rolnictwa, po Akademii Rolniczej w Lublinie. Ukończył również Wyższą Szkołę Podoficerską w Szczytnie i studia podyplomowe, kierunek zarządzanie oświatą na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego w Kielcach. Od 1995 roku należał do PSL-u, ale przed objęciem funkcji sekretarza w Urzędzie Gminy w Orońsku, zrezygnował z członkostwa w tej ludowej partii.

Nowy sekretarz prowadzi około 20-hektarowe gospodarstwo rolne w swojej rodzinnej wsi Krogulcza Mokra. Specjalizuje się w hodowli bydła (krów rasy polska-czerwona, w ramach programu ochrony genetycznej zwierząt). Jest wiceprezesem Związku Zawodowego Hodowców tego bydła. Jest również prezesem Stowarzyszenia Rozwoju Wsi Krogulcza Sucha i Krogulcza Mokra, które od siedmiu lat prowadzi punkt przedszkolny i Szkołę Podstawową w Krogulczy Suchej.

- Uznałem, że przyszedł taki moment, że to swoje wieloletnie samorządowe doświadczenie mogę lepiej spożytkować, pracując dla swojej rodzimej gminy i jej mieszkańców. Dlatego zdecydowałem się na udział w konkursie na sekretarza gminy Orońsko. Faktem jest bowiem, że te zadania gminne, które realizuje Urząd Gminy są bliżej  mieszkańców - stwierdził w rozmowie z TYGODNIKIEM nowy gminny sekretarz, Roman Woźniak.

Na pytanie czy nie żałuje, że po rezygnacji z funkcji wicestarosty, obecnie jako sekretarz Urzędu Gminy w Orońsku będzie mniej zarabiał stwierdził: - W tym przypadku ja patrze sercem, nie tylko finansami. Są względy ważniejsze od pieniędzy -  podkreślił nasz rozmówca.

(Max.)