Pilne! Biała czy czerwona flaga? Czy będzie można kąpać się w szydłowieckim zalewie?

Od wczoraj woda w szydłowieckim zalewie - jest nieprzydatna do kąpieli. Powód wywieszenia czerwonej flagi, to tłuste plamy, które pojawiły się na tym akwenie i najprawdopodobniej - sinice. 

Ostatnia ocena czystości zalewowej wody była pozytywna dla szydłowieckiego kąpieliska.

- Pobrane 4 sierpnia br., próbki wody poddane zostały badaniom. Z wyniku tego laboratoryjnego badania wynikało, że woda odpowiadała wymogom sanitarnym pod względem mikrobiologicznym. Na tej podstawie, w piątek 7 sierpnia poinformowaliśmy, że woda w zalewie jest przydatna do kąpieli -  wyjaśniła Elżbieta Pawlak, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Szydłowcu.

- Wczoraj dostaliśmy informację od organizatora kąpieliska, że na powierzchni wody pojawiły się najprawdopodobniej sinice. Wywieszono czerwoną flagę i wystawiono zakazy kąpieli. Poinformowano nas również o działaniach zmierzających do usunięcia powierzchniowych zanieczyszczeń. Na dzisiaj jesteśmy poproszeni, żeby stwierdzić, czy te działania przyniosły oczekiwane rezultaty - poinformowała nas Elżbieta Pawlak.

- W niedzielę w zalewie kąpało się mnóstwo ludzi. Ze względu na wysoką temperaturę, większość z nich używała olejków chroniących przed słonecznymi promieniami. I to mogło być przyczyną pojawienia się po weekendzie tłustych plam na powierzchni wody. Jeśli chodzi o drugą przyczynę okresowego zamknięcia kąpieliska, nie wiemy do końca czy to były faktycznie sinice... Dzisiaj będziemy wiedzieć, po kontroli przez służby "Sanepid-u" - poinformowała Małgorzata Bernatek, dyrektorka SCK-Zamek, które jest formalnym organizatorem kąpieliska na szydłowieckim zalewie.

"Mechanicznym" oczyszczaniem powierzchni zbiornika zajęli się pracownicy magistrackich służb komunalnym, wspierani przez strażackie zastępy. Czy te działania przyniosły oczekiwane rezultaty, ma być wiadomo dziś - jeszcze przed południem.  

Fot. (UM Szydłowiecki)

(Max.)