Plantacja marihuany w środku lasu

Policjanci podejrzewali, że w lesie niedaleko Końskich  mogą być uprawiane konopie indyjskie. Około godziny  21 koneccy policjanci z wydziału kryminalnego wybrali się na rekonesans. Zgodnie z przypuszczeniami w kompleksie leśnym znaleźli poletko znakomicie rosnących konopi indyjskich.  Szybko okazało się, że tak wybujałych, dorodnych, pięknie rosnących, zadbanych, a jednocześnie przypominających wyglądem krzewów konopi dawno nie wiedzieli.

Wyjaśnianie i przesłuchania

Na gorącym uczynku zatrzymali 23-latka i 25-latka, mieszkańców gminy Końskie, którzy – co jest wielce prawdopodobnym -  odpowiedzialni są za uprawę tych roślin. Policjanci zlikwidowali poletko – 19  krzaków konopi indyjskich wyrwali z ziemi i przywieźli do KPP. Niektóre z roślin miały wysokość od 1,90 do ponad 2,30 metra. Niemal idealnie kryły się w lesie, między krzakami i chaszczami. Obaj młodzi mężczyźni zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Teraz rozpocznie się składanie zeznań, przesłuchanie w prokuraturze. Za tę pseudo rolniczą działalność uprawową, a według kodeksu karnego za popełnione przestępstwo  grozi im kara do trzech lat pozbawienia wolności.