
Ciepłe i wilgotne lato ewidentnie sprzyja wzrostowi szczególnej "nadaaktywności" szerszeni. Stają się one nie tylko "namolne" ale nierzadko agresywne...
Nic więc dziwnego, że zwłaszcza ludzie starsi, mający problemy ze sprawnym poruszaniem się, w przypadku pojawienia się tych agresywnych owadów starają się szukać pomocy u strażaków. Na terenach wiejskich u druhów z OSP.
Potwierdzeniem narastającej szerszeniowej plagi są ostanie dni, kiedy takie interwencje podejmowali strażacy z OSP Majdów. Do usunięcia owadów błonkoskrzydłych (tak nazywane są w strażackich raportach pospolite szerszenie - dop. Max.) lub ich gniazd wyjeżdżali już trzy razy. Jedno z takich zgłoszeń dotyczyło miejscowości Łazy, a kolejne dwa - Ciechostowic. W każdym z tych przypadków, zagrożenie ze strony agresywnych błonkoskrzydłych pojawiało się w godzinach wieczornych, między 18.30 a 20.30.
fot. archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie