Reklama

Gwałtowna ulewa podtopiła...

Podtopienia na posesjach, zalane piwnice i kotłownie, drogi pod wodą, to efekty gwałtownej ulewy, która wczoraj przeszła nad szydłowieckim powiatem.

 

Związane z zalaniami domów i budynków gospodarczych strażackie interwencje, prowadzone były również dzisiaj już od wczesnych godzin porannych. Oprócz zalaniowego problemu, połamane przez burzę drzewa blokowały przejazd na kilku drogach. W ratowniczych działaniach oprócz zawodowych strażaków z PSP uczestniczyli druhowie z większości jednostek OSP z całego powiatu.

- Wczoraj z 22 zdarzeń, do których wyjeżdżały strażackie zastępy aż 21 dotyczyło problemów, związanych z zalaniem posesji (m.in. piwnic w domach, budynków gospodarczych) i dróg. Podobnie jak w latach poprzednich, po takich gwałtownych opadach deszczu, największe problemy dotyczyły m.in. ul. Czachowskiego w Chlewiskach, w Orońsku w okolicy Centrum Rzeźby Polskiej. Natomiast w Szydłowcu na osiedlu Podzamcze i w rejonie ul. Dworskiej. W działaniach związanych z wypompowywaniem wody z terenów posesji czy też piwnic, wczoraj uczestniczyło łącznie ponad 120 strażaków – poinformował nas Bartłomiej Wilczyński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Szydłowcu.

Strażacy, także ci z OSP w działania związane z likwidacją poulewowych podtopień, zaangażowani byli również dzisiejszej nocy i od wczesnych godzin porannych. Jak choćby druhowie z OSP Orońsko, którzy od godz. 1 wypompowywali wodę z zalanej kotłowni w jednym z domów w Łaziskach. Natomiast od godz.6 rano, w tej samej miejscowości, z kolejnych dwóch zalanych kotłowni w budynku mieszkalnym typu bliźniak, trzeba było odpompować gromadzącą się wodę za pomocą wysysacza głębinowego.

Fot. (OSP Orońsko)        (Max.)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Szydlowiecki.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do