Reklama

Historia herbaty - czy wiesz, skąd wziął się zwyczaj jej picia?

Jest częścią naszej codzienności, ale i elementem rytuałów relaksacyjnych - herbata. Poznaj historię tego niezwykłego napoju!

 

Pochodzenie herbaty

 

Herbata została odkryta w Chinach tysiące lat temu. Legenda głosi, że w 2737 roku p.n.e. żył chiński cesarz Shennong (lub też Shen Nung), który ze względów zdrowotnych mógł pijać jedynie gorącą wodę. Gdy pewnego dnia zasiadł w ogrodzie ze swoim napojem, wiatr strącił do filiżanki kilka listków. Smak i aromat naparu tak oczarowały cesarza, że od tego dnia pijał już tylko tak powstałą herbatę.

 

Istnieje również legenda mówiąca o Shennongu jako bogu o kryształowych wnętrznościach. Nic nie mogło mu zaszkodzić, więc próbował liści każdej napotkanej rośliny. Pewnego razu zjadł sporo trujących roślin, które wywołały bóle żołądka - na szczęście zjadł także liście herbaty, które ukoiły jego dolegliwości.

 

Niezależnie od legend wiemy, że pierwsze wzmianki o herbacie pochodzą już z III w.n.e., a  Chajing  (czyli księga herbaty) została spisana w VIII w.n.e.

 

Rozprzestrzenianie się smaku herbaty

 

Chińczycy tajemnic swojego magicznego napoju strzegli przed światem bardzo długo. Dopiero w 803 roku mnich Dengyo Daishi zdobył kilka nasion krzewu herbacianego i wywiózł je do Japonii. Tam rozpoczęto uprawę tej rośliny, a samo picie herbaty stało się jednym z elementów japońskiej kultury. Do dziś kultywowany jest tam ceremoniał parzenia i picia tego napoju.

 

Świat zachodni na herbatę musiał poczekać jeszcze wiele lat. Rosjanie poznali jej szlachetny smak w XVI wieku, natomiast Holendrzy przywieźli ją do swojego kraju w wieku XVII. Przez długi czas to właśnie Holandia była jedynym importerem herbaty w Europie.

 

W okolicach roku 1660 herbata zawitała do Wielkiej Brytanii, gdzie zyskała ogromną popularność. Na początku była napojem elit, z czasem się upowszechniła - i wówczas trafiła także do Polski.

 

Kariera herbaty w Polsce

 

Krótka historia herbaty w Polsce zaczyna się na dworze króla Jana Kazimierza. Pierwszą filiżankę zaparzyła najprawdopodobniej jego żona, księżniczka Maria Ludwika Gonzaga. Na wzór zachodnich dworów królewskich napar towarzyszył popołudniowym spotkaniom towarzyskim. Nie wszystkim wówczas herbata smakowała - pojawiały się nawet opinie, że szkodzi ona na zdrowie, osłabiając nerwy, powodując gruźlicę i oziębianie żołądka.

 

Herbata upowszechniła się w naszym kraju dopiero za rządów Stanisława Augusta Poniatowskiego. Podawana z miodem lub cukrem, filiżanka naparu stała się świadkiem spotkań elit.

 

W XIX wieku do Polski dotarł rosyjski sposób na herbatę, parzoną w samowarze, podawaną z konfiturami. I taki napar Polacy w końcu pokochali: słodki, mocny i aromatyczny. A dziś... mało kto wyobraża sobie dzień bez filiżanki ulubionego gatunku herbaty!

 

Więcej ciekawostek na temat herbaty znajdziesz na herbata.info .
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Szydlowiecki.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do