
W niedzielę, 16 lutego, funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Radomiu, działający w ramach mazowieckiej grupy Speed, zatrzymali na drodze ekspresowej S7 kierowcę, który znacznie przekroczył dopuszczalną prędkość.
Podczas patrolu w miejscowości Barak policjanci poruszający się pojazdem wyposażonym w videorejestrator zwrócili uwagę na samochód marki Lexus, którego kierowca poruszał się z prędkością 180 km/h, mimo obowiązującego ograniczenia do 120 km/h.
Mundurowi natychmiast zatrzymali pojazd do kontroli. Za kierownicą siedział 43-letni mężczyzna, który – jak wykazało sprawdzenie w policyjnych bazach danych – nie po raz pierwszy przekroczył dozwoloną prędkość. Oznaczało to, że będzie on odpowiadał w recydywie, co wiąże się z podwójną wysokością kary finansowej.
Za popełnione wykroczenie policjanci nałożyli na niego mandat w wysokości 3000 złotych, a na jego konto trafiło 13 punktów karnych.
Warto przypomnieć, że od 17 września 2022 roku obowiązują surowsze kary dla kierowców, którzy przekraczają prędkość. Szczególnie surowo traktowane są osoby popełniające to wykroczenie po raz kolejny w ciągu dwóch lat, czyli w tzw. recydywie, gdzie kara finansowa jest dwukrotnie wyższa.
Oto aktualne stawki mandatów:
Policja po raz kolejny przypomina, że nadmierna prędkość to jedna z głównych przyczyn wypadków drogowych, w tym tych ze skutkiem śmiertelnym. Kierowcy, którzy nie przestrzegają przepisów, muszą liczyć się z konsekwencjami – zarówno finansowymi, jak i utratą prawa jazdy czy koniecznością ponownego zdawania egzaminu.
Grupa Speed nadal będzie prowadzić kontrole i eliminować z ruchu drogowego kierowców, którzy stwarzają zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu.
Pamiętajmy – prędkość zabija!
fot. policja Radom
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie