Kolejny "Młody bohater"...

W sierpniu br., wracając z piłkarskiego treningu, 10-letni Aleksander Jastrzębski usłyszał głos wołającego o pomoc mężczyzny, któremu podczas sprawdzania stanu technicznego przewodów systemu hamulcowego, koło naczepy TIR-a przygniotło nogę. Chłopiec wszczął alarm, powiadamiając o tym sąsiadów i swoich rodziców.

Ta natychmiastowa reakcja sprawiła, że na miejscu wypadku szybko pojawiła się strażacka ekipa ratunkowa. Za pomocą odpowiedniego podnośnika kierowcę uwolniono z miażdżącej mu nogę pułapki, a pogotowie przewiozło go do szpitala w Skarżysku.

Właśnie za tę pomoc poszkodowanemu kierowcy, szydłowiecka komenda PSP postanowiła wnioskować o nagrodzenie przez szefa MSWiA rezolutnego chłopca nagrodą "Młody bohater".

-  Z wnioskiem w tej sprawie wystąpiła komenda powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Szydłowcu. Kandydatura Aleksandra Jastrzębskiego zgłoszona została do komendanta wojewódzkiego PSP. Stamtąd, z zachowaniem obowiązującej drogi służbowej dokumenty trafią do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych -  informował st. kpt. Bartłomiej Wilczyński, rzecznik prasowy komendanta powiatowego PSP.

Okazało się, że ten strażacki wniosek został przez szefa resortu MSWiA dostrzeżony i doceniony. Minister Mariusz Błaszczak uhonorował Aleksandra Jastrzębskiego medalem "Młody Bohater". Uroczyste jego wręczenie odbyło się w ubiegłym tygodniu, podczas "policyjnych " uroczystości w Jędrzejowie.

Dotychczas tym specjalnym odznaczeniem uhonorowano już 76 osób. Wśród nich jest również dwójka młodych mieszkańców z naszego powiatu. W roku ubiegłym wyróżnieniem tym MSW uhonorowało Martynę Nowak i Sebastiana Michalskiego z gminy Mirów, którzy przez przypadek odnaleźli starszą kobietę, która zabłądziła w lesie. Dzieci udzieliły jej pomocy, dzięki temu zagubiona szczęśliwie wróciła do domu.

(Max.)