Letni wysyp niewybuchów - pociski artyleryjskie, granaty i bomba...

W krótkim czasie, policyjne i saperskie służby musiały aż trzy razy pilnie interweniować, żeby nie doszło do przypadkowego wybuchu pocisków i granatów... I wszystkie te zdarzenia dotyczyły terenu gminy Chlewiska.


Pierwszy z tych przypadków miał miejsce w miejscowości Cukrówka (gm. Chlewiska). - W poprzedni poniedziałek (19 sierpnia), około południa otrzymaliśmy zgłoszenie o odnalezieniu niewybuchów. Na wskazane miejsce skierowano funkcjonariuszy z nieetatowej grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego (są to dwaj policjanci z szydłowieckiej KPP, którzy przeszli odpowiednie przeszkolenie). Ich wstępne rozpoznanie potwierdziło, że są to faktycznie pociski, z okresu II wojny światowej - poinformował nas Dariusz Kalita, naczelnik Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Szydłowcu.

To znalezisko to 11 sztuk, około 30 - centymetrowych pocisków kaliber 78-88 mm. Policjanci pilnowali ich do przyjazdu saperów. Na drugi dzień ekipa ze specjalistycznej jednostki z Kielc zabrała grożące wybuchem znalezisko, na specjalny poligon...

O kolejnym tego lata wybuchowym znalezisku powiadomiono szydłowieckich policjantów    w niedzielę. Tym razem powojenny arsenał "zlokalizowano" przy cmentarzu w Budkach.

- Zgłoszenie dotarto do nas tuż po godz. 16. Z przekazanych informacji wynikało, że przy cmentarzu leżą trzy niewypały, w tym granaty F1 (tzw. szyszkowe), najprawdopodobniej pochodzące z okresu II wojny. Po przybyciu na miejsce i tym razem nasza specjalistyczna grupa rozpoznawcza potwierdziła, że są to niewybuchy - potwierdził naczelnik D. Kalita.

Dziś około godz. 11, "bombowe" zgłoszenie przekazali szydłowieckim policjantom, robotnicy modernizujący drogę wojewódzką 727.

Podczas prac ziemnych w rejonie ul. Czachowskiego w Chlewiskach, na terenie bazy budowlańców, w ziemi znaleziono jeden pocisk dużych rozmiarów... Niewykluczone, że może to być pocisk artyleryjski albo bomba...

Policjanci z powiatowej komendy czekają na przyjazd wojskowych saperów. Oczekuje się, że przy okazji usuwania "bombowego niewybuchu" z roboczej bazy, przy drodze wojewódzkiej, zabrane zostaną również znalezione wczoraj granaty "szyszkowe" pod cmentarzem w Budkach.

(Max.)