
Nocna jazda motorowerzysty "zygzakiem" zwróciła uwagę zmierzającego na służbę funkcjonariusza powiatowej komendy. Szybko okazało się, że promilowe podejrzenia okazały się w pełni uzasadnione.
- W niedzielę przed godziną 22, uwagę policjanta z Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Szydłowcu, zmierzającego na służbę, zwróciło podejrzane zachowanie kierującego motorowerem. Mężczyzna poruszał się "zygzakiem", co wzbudziło podejrzenia funkcjonariusza, że może być nietrzeźwy. Gdy motorowerzysta zatrzymał się na światłach, policjant błyskawicznie zareagował – podbiegł, odebrał kluczyki, uniemożliwił dalszą jazdę i powiadomił kolegów pełniących służbę - poinformowano na stronie szydłowieckiej KPP.
Na miejscu zdarzenia policyjny patrol potwierdził za pomocą badania alkomatem, że w organizmie 60-letniego mieszkańca gminy Szydłowiec jest blisko 3 promile alkoholu.
- Mężczyźnie grozi teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów, wysoka grzywna oraz obowiązek wpłaty co najmniej 5 000 złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Dodatkowo funkcjonariusze zabezpieczyli motorower, który posłuży jako zabezpieczenie przyszłej kary za popełnione przestępstwo. Dzięki czujności i zdecydowanemu działaniu policjanta kolejny nietrzeźwy kierujący został wyeliminowany z ruchu drogowego, co mogło zapobiec tragedii. To nie pierwszy raz, gdy ten funkcjonariusz, niezależnie od tego, czy jest na służbie, czy w drodze do pracy, reaguje z determinacją, by poprawić bezpieczeństwo na drogach - poinformowała asp. Marlena Skórkiewicz rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Szydłowcu.
(Max.)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie