
Rokrocznie setki naszych mieszkańców dowiadują się, że mają nowotwór. Wielu naszych mieszkańców odchodzi z tego świata właśnie przez raka... Ile zachorowań i zgonów z powodu nowotworu odnotowuje się w powiecie szydłowieckim? W jakim przedziale wiekowym jest najwięcej zachorowań?
Liczba zachorowań na raka jest badana przez Krajowy Rejestr Nowotworów w Warszawie. Ostatnia aktualizacja dotycząca liczby osób, u których stwierdzono zachorowanie oraz osób, które zmarły na nowotwór, pochodzi z 2018 r. Rejestr zajmuje się gromadzeniem informacji o pacjentach zamieszkałych na terenie całej Polski, w tym również województwa mazowieckiego. Wśród mężczyzn mieszkańców powiatu szydłowieckiego, którzy zachorowali na nowotwór, w ciągu 10 lat tj. w latach 2008 - 2018 były 654 osoby. W tym samym czasie wśród panów zmarło 599 osób. Natomiast analizując zachorowania wśród kobiet, mieszkanek powiatu szydłowieckiego, pań u których w latach 2008 - 2018 zdiagnozowano raka, jest nieznacznie mniej niż panów - 607. Jeśli chodzi o umieralność wśród kobiet w analogicznym okresie zmarło 385 pań. Szczegółowe dane dotyczące zachorowalności i zgonów z powodu nowotworów wśród mieszkańców powiatu szydłowieckiego publikujemy w ramach do tekstu.
*** Razem jest łatwiej! Klub Amazonek zrzesza panie po mastektomii. Działalność Klubu opiera się na zapewnieniu jego członkiniom wsparcia psychicznego, rehabilitacji oraz i chyba przede wszystkim wzajemnego wsparcia. Amazonki czują się w swoim towarzystwie jak w rodzinie. Organizują wspólne spotkania świąteczne, wyjazdy na turnusy rehabilitacyjne w góry i nad morze czy Marsze Różowej Wstążeczki. - Dzielimy się swoimi przeżyciami, wymieniamy doświadczenia, wspieramy się wzajemnie. W dobie koronawirusa, gdy nasze spotkania są ograniczone dzwonimy do siebie, pytamy jedna drugiej czy czegoś nie potrzeba, po prostu wzajemnie dbamy o siebie - mówi Lucyna Młynek, prezes Klubu. Zajmujemy się także profilaktyką raka piersi. Gdy któraś z nas umiera, ma problemy, ale także dobre chwile tworzymy łańcuszek modlitewny. To nam bardzo pomaga. Od samego początku możemy liczyć na wsparcie psychologa. Możemy do niej zadzwonić i uzyskać poradę.
**** Panowie często się wstydzą Jak mówi Władysław Pocheć, przedstawiciel Stowarzyszenia Mężczyzn z Chorobami Prostaty "Gladiator" im. prof. Tadeusza Koszarowskiego w Warszawie, oddział w Skarżysku-Kamiennej. - W skarżyskim stowarzyszeniu mamy dwudziestu paru panów, ale na spotkania które organizujemy przychodzi nawet ponad sto osób! Najczęściej są wśród nas 50 czy 60-latkowie. Jednak zdarzają się i młodsi np. w wieku 40 lat. Głównie gromadzimy się na wykładach, podczas których niezbędną wiedzę także tą profilaktyczną przekazują nam lekarze. Przede wszystkim jest to wiedza z zakresu urologii, ale również genetyki czy dietetyki. Spotkania organizowane są w domu kultury, spółdzielni mieszkaniowej czy w popularnych ostatnio klubach seniora. Obecnie z uwagi na koronawirusa spotkania są ograniczone. Organizowane są również badania przesiewowe i muszę przyznać, że właśnie dzięki takim akcjom które udało m,i się zorganizować, kilku kolegom uratowaliśmy życie. Badania wykazały, że w ich organizmach rozwija się choroba. Na czas udało się pomóc. Spotykamy się także by wzajemnie się wspierać, w końcu wszyscy mamy podobne zdrowotne problemy. Dołączają do nas również kobiety, bo np. choroby nerek czy pęcherza moczowego mogą dotyczyć również ich. Organizujemy również wyjazdy na różnego rodzaju lekarskie wykłady do Warszawy, Krakowa czy Łodzi - mówi. Tomasz Perezek z ostrowieckiego oddziału dodaje, że panowie często wstydzą się swoich problemów, dlatego po pomoc zgłaszają się zbyt późno.
*** Mężczyźni! Dbajcie o swoje kobiety! O "kobiecych" nowotworach mówi prof. dr hab. n. med. Jan Kotarski, ginekolog-onkolog, prezes Polskiego Towarzystwa Ginekologii Onkologicznej. - Np. rak jajnika przez długi czas nie daje objawów, a jeśli już daje, to są one niezbyt nasilone i przemijające. Kobiety często je lekceważą i traktują jako chwilową niedyspozycję. Rak zazwyczaj ujawnia się dopiero wtedy, kiedy jest już zaawansowany. Dlatego nazywany bywa "cichym zabójcą". Bardzo ważny jest stopień zaawansowania choroby w momencie jej rozpoznania. W Polsce na raka jajnika umiera rocznie około 1600–1800 kobiet. I to pomimo leczenia. Jeszcze nie tak dawno choroba ta była uważana za śmiertelną. Statystyki z końca XX wieku pokazywały, że tylko 20 proc. pacjentek przeżyje 5 lat od momentu rozpoznania. Na szczęście to już historia. Na rynek weszły cytostatyki, które dają dużo mniej objawów ubocznych. Dzięki temu terapia może być zastosowana w całości, nie trzeba jej przerywać, co zwiększa jej skuteczność. Dokonał się również ogromny postęp w anestezjologii, co umożliwia bezpieczne przeprowadzenie pacjentek przez radykalne, urazowe i trudne operacje. I wreszcie prowadzono tak zwane terapie celowane oraz inhibitory PARP, które zrewolucjonizowały leczenie onkologiczne. Refundacja leczenia inhibitorami PARP przysługuje tylko po drugim nawrocie choroby i jest dostępna wyłącznie dla pacjentek z mutacją w genach BRCA1/2. Dla pacjentek bez tej mutacji terapia podtrzymująca nie jest, niestety, refundowana. Apeluję też do mężczyzn: zatroszczcie się o swoje kobiety! Zwróćcie uwagę, czy np. nie straciła apetytu czy nie zaczęła się bardziej męczyć. Dopilnujcie, by regularnie odwiedzała ginekologa. Zdrowa kobieta powinna odwiedzać tego lekarza przynajmniej raz w roku, a ta, u której w bliskiej rodzinie były przypadki raka jajnika lub piersi – częściej. Ma to kolosalne znaczenie dla zdrowia! Małgorzata Śpiewak |
Zachorowania wśród kobiet w latach 2008 - 2018 Województwo mazowieckie (wybrane powiaty) - 103.211 warszawski - 42.609 radomski - 1.931 grójecki - 1.786 przysuski - 662 szydłowiecki - 607 lipski - 531 białobrzeski - 477 |
Zachorowania wśród mężczyzn w latach 2008-2018 Województwo mazowieckie (wybrane powiaty) - 96.234 warszawski - 35.656 radomski - 2.216 grójecki - 1.967 przysuski - 786 szydłowiecki - 654 białobrzeski - 579 |
Zgony na nowotwory wśród kobiet w latach 2008-2018 Województwo mazowieckie (wybrane powiaty) - 67.368 warszawski - 27.097 radomski - 1.280 grójecki - 1.181 przysuski - 453 szydłowiecki - 385 białobrzeski - 322 |
Liczba zgonów z powodu nowotworów wśród mieszkańców województwa mazowieckiego w podziale wiekowym | - | - |
przedział wiekowy | mężczyźni | kobiety |
0 - 4 lata | 48 | 39 |
5 - 9 lat | 26 | 29 |
10 - 14 lat | 50 | 29 |
15 - 19 lat | 70 | 33 |
20 - 24 lat | 112 | 70 |
25 - 29 lat | 173 | 122 |
30 - 34 lata | 276 | 274 |
35 - 39 lat | 474 | 533 |
40 - 44 lata | 702 | 909 |
45 - 49 lat | 1.647 | 1.528 |
50 - 54 lata | 4.023 | 3.253 |
55 - 59 lat | 7.988 | 6.040 |
60 - 64 lata | 11.544 | 8.037 |
65 - 69 lat | 11.613 | 8.487 |
70 - 74 lata | 11.371 | 8.418 |
75 - 79 lat | 11.706 | 9.924 |
80 - 84 lata | 10.320 | 9.822 |
85 + | 7.561 | 9.994 |
Liczba zachorowań na nowotwory wśród mieszkańców województwa mazowieckiego w podziale wiekowym | - | - |
przedział wiekowy | mężczyźni | kobiety |
0 - 4 lata | 235 | 237 |
5 - 9 lat | 139 | 133 |
10 - 14 lat | 140 | 89 |
15 - 19 lat | 257 | 191 |
20 - 24 lata | 456 | 413 |
25 - 29 lat | 768 | 993 |
30 - 34 lata | 1.112 | 2.049 |
35 - 39 lat | 1.350 | 2.951 |
40 - 44 lata | 1.620 | 3.773 |
45 - 49 lat | 2.624 | 5.243 |
50 - 54 lata | 5.447 | 8.485 |
55 - 59 lat | 10.791 | 12.459 |
60 - 64 lata | 15.939 | 15.368 |
65 - 69 lat | 16.178 | 14.032 |
70 - 74 lata | 14.041 | 11.123 |
75 - 79 lat | 12.207 | 10.981 |
80 - 84 lata | 8.271 | 8.632 |
85 + | 4.660 | 6.059 |
Zgony na nowotwory wśród mężczyzn w latach 2008 - 2018 Województwo mazowieckie (wybrane powiaty) - 79.592 warszawski - 26.582 radomski - 2.001 grójecki -1.484 przysuski - 707 szydłowiecki - 599 białobrzeski - 514 |
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ja leczenie szpitalne wspierałam olejami CBD załatwiała mi to znajoma,której syn chory na białaczkę również zażywał olej z CBD i jest teraz zdrowy...co prawda miał nawrót choroby,ale bardzo łagodny i metody konwencjonalne w połączeniu z CBD pomogły:) Ja przyjmowałam 20 kropel dziennie przez 3 miesiące(tak jak syn znajomej). Jedna Dziewczyna,która leżała ze mną po operacji również przyjmowała CBD (Zamawialyśmy ją wtedy razem ) i jak się kontaktowalyśmy jakieś 6-7miesięcy temu miała się dobrze:) Absolutnie trzeba być pod opieka lekarzy,medycyna konwencjonalna jest NIEZBĘDNA...ale mnie wyleczył olej CBD ....ot tak to jest...:) nie chce robić reklamy jaki to był olejek więc jak ktoś zainteresowany proszę dzwonić do tej apteki konopne i pytać o olej na raka 609490093