
Nietrzeźwi kierowcy stanowią ogromne zagrożenie na naszych drogach. Na szczęście świadomość społeczna rośnie i nie pozwalamy, aby pijani kierowcy byli bezkarni. Wzorową postawą wykazał się świadek, który dzięki swojej reakcji uniemożliwił dalszą podróż nietrzeźwemu 48-latkowi. Mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Dzięki zgłoszeniu, teraz odpowie za złamanie prawa. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
We wtorek, 4 czerwca po północy dyżurny z szydłowieckiej komendy odebrał zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy. Z relacji zgłaszającego wynikało, że ujął on nietrzeźwego kierującego motorowerem.
Jak informuje mł. asp. Marlena Skórkiewicz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Szydłowcu, oficer dyżurny natychmiast skierował funkcjonariuszy na miejsce. Na jednej z ulic Łazisk zastali zgłaszającego, który wskazał im podejrzewanego mężczyznę. Świadek oświadczył, że widział, jak mężczyzna chce jechać motorowerem i aby mu to uniemożliwić, zabrał mu kluczyki. Niestety, to nie powstrzymało 48-latka. Wykorzystał zapasowe kluczyki, za pomocą których uruchomił pojazd i kontynuował jazdę. Kiedy po przejażdżce się zatrzymał, świadek ponownie zabrał kluczyki, uniemożliwiając dalszą jazdę.
Policjanci sprawdzili stan trzeźwości 48-latka. Mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Grozi mu teraz kara do 3 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.
Mężczyźnie, który ujął nietrzeźwego kierującego, gratulujemy obywatelskiej postawy.
Nietrzeźwi kierowcy często są odpowiedzialni za tragiczne zdarzenia, w których inni użytkownicy dróg lub ich pasażerowie tracą zdrowie, a nawet życie. Apelujemy o trzeźwość za kierownicą, a jeśli jesteś świadkiem, że inny kierowca może być pod wpływem alkoholu, zareaguj i poinformuj nas o tym, dzwoniąc na numer alarmowy 112.
fot. policja Szydłowiec
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie