Od niedzieli do wtorku suche trawy płonęły 25 razy

W poprzednim tygodniu suche trawy płonęły dwukrotnie. Ale od niedzieli, tych przedwiosennych pożarów, tylko przez dwa dni było - aż dziesięć! Rekord padł jednak we wtorek - 15 pożarów!!!


Najpierw paliło się we wtorkowy wieczór w Szydłowcu, przy ul. Górnej. Około godz. 19 ogień objął trawiastą, wyschniętą roślinność na powierzchni ponad 10 arów. Pożar ugasili strażacy z miejscowej JRG.

Dwa dni później, w czwartek tuż przed godz. 14 suche trawy paliły się Jastrzębiu. Gaszeniem płomieni, które objęły obszar ponad 20 arów zajęli się strażacy z szydłowieckiej JRG oraz OSP Jastrząb.
Szczególnie "pożarowo" było w niedzielę. Suche trawy i chaszcze na nieużytkach paliły się w: Broniowie, Pawłowie, Ostałowie, Krzcięcinie, Cukrówce i Lipienicach Górnych. Ogień obejmował tereny od jednego hektara  do 3 ha. Natomiast w poniedziałek oprócz pożaru, który objął zagon suchych traw przy ul. Piaskowej w Szydłowcu, do podobnych ognistych zdarzeń strażacy z szydłowieckiej JRG i druhowie z okolicznych OSP wyjeżdżali do Stefankowa Wałsnowa i Chlewisk, gdzie trawiasty pożar rozprzestrzenił się na powierzchni ponad 1,5 ha.
We wtorek, pożarowa plaga suchych traw dała o sobie znać we wszystkich gminach powiatu szydłowieckiego. W ten słoneczny lutowy dzień, strażackie zastępy z zawodowej PSP i wiejskich jednostek OSP wyjeżdżały do gaszenia rolniczych nieużytków - aż 15 razy!!!

(Max.)