Yanosik ostrzega kierowców o tragicznych wypadkach

Kierowcy poruszający się po województwie mazowieckim będą ostrzegani o mijanych na trasie miejscach śmiertelnych wypadków. Jest to wynik współpracy firmy Neptis S.A., operatora aplikacji Yanosik oraz Komendy Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Radomiu.

- Zasadniczy cel tej akcji, to poinformowanie jak największej liczby kierowców o miejscach śmiertelnych wypadków na trasie. Ponieważ z systemu Yanosik miesięcznie korzysta 1,5 mln użytkowników, dzięki temu ta ostrzegawcza informacja może dotrzeć do szerokiego grona kierowców - przekonują jej organizatorzy.

Przez całe wakacje

- Czas trwania naszej akcji nie jest również przypadkowy. Zainaugurowane 7 czerwca br. działania informacyjne zakończą się z końcem sierpnia. A to dlatego, że właśnie podczas wakacji statystycznie dochodzi do największej liczby wypadków w skali całego roku. Potwierdzają to raporty Komendy Głównej Policji, gdzie każdego roku widoczny jest wzrost wypadków w okresie letnim - podkreślają inicjatorzy "ostrzegawczej", letniej akcji.

W aplikacji pojawiają się nowe komunikaty, ostrzegające kierowców o miejscach wypadków ze skutkiem śmiertelnym w obrębie województwa mazowieckiego.

 

Zginęło 351 osób

- Według naszych statystyk, w 2016 roku w wyniku wypadków drogowych na Mazowszu zginęło 351 osób. Jest to największa liczba ofiar śmiertelnych w skali całego kraju. Dane te nie są powodem do dumy, dlatego też postanowiliśmy zorganizować akcję społeczną, która zachęci kierowców do zachowania szczególnej ostrożności podczas jazdy – poinformował mł. insp. Jacek Mnich,  naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji zs. w Radomiu.

Ponad 300 "śmiertelnych" miejsc

- Na mapie w aplikacji Yanosik zaznaczonych jest ponad 300 miejsc, w których od początku 2016 roku doszło do wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Kierowca zbliżając się do jednego z tych punktów otrzyma ostrzeżenie w formie baneru z komunikatem: "Zachowaj ostrożność". Takie działanie ma skłonić kierowców do bardziej rozważnej jazdy – podkreśla Paweł Bahyrycz, z firmy Neptis S.A., operatora aplikacji Yanosik.