Tegoroczne żniwa pełne płomieni

W miniony piątek (od godz. 13.10) gaszono pożar rżyska w miejscowości Zastronie. W akcji uczestniczyli strażacy z szydłowieckiej JRG oraz OSP Wysoka i Jankowice. Dwie godziny później (ok. godz. 15.20) na powierzchni ponad 60 arów paliło się ściernisko w Guzowie. Z ogniem uporali się zawodowcy z JRG i druhowie ochotnicy z OSP Orońsko.

Niemalże w tym samym czasie, do podobnego pożniwnego pożaru doszło w miejscowości Korzyce. W tym przypadku, na skoszonym zagonie zboża paliła się słoma po kombajnie.  Ponieważ objęty ogniem obszar (około 70 metrów) położony był na granicy dwóch sąsiednich powiatów, w gaśniczej akcji wzięli udział strażacy z JRG Przysucha oraz z czterech jednostek OSP - Wysoka, Jankowice, Wieniawa i Orońsko. Natomiast około godz. 16 gaszono ogień na polu w Omięcinie. Paliło się rżysko na 40-arowej powierzchni. Płomienie ugasiły ekipy z szydłowieckiej JRG i OSP Orońsko.

Niedzielny, popołudniowy (od około godz. 15.40) pożar rżyska w Orońsku, na obszarze ponad 30 arów gasili strażacy z miejscowej OSP. W miniony poniedziałek, od godz. 4 rano płonęła sprasowana słoma w belach złożona na polu we wsi Guzów Kolonia. I w tym przypadku skutecznie interweniowali strażacy z szydłowieckiej JRG oraz OSP z Orońska.

Oprócz nieostrożnego obchodzenia się z ogniem, podczas ostatnich, sierpniowych upałów, przyczyną przynajmniej niektórych z tych pożarów na polach naszego powiatu mogły być najprawdopodobniej - umyślne podpalenia... Tak sugerują również doświadczeni strażacy. Ale przynajmniej dotychczas, o natrafieniu choćby na ślad sprawców tych piromańskich podpaleń - nic nie wiadomo...