Jako pierwsi życzenia złożyli panu Stefanowi wójt Gminy Jastrząb Andrzej Bracha oraz sekretarz gminy Anita Gołosz, wręczając list gratulacyjny, kwiaty oraz upominek. Wójt złożył także życzenia w imieniu Kierownika Delegatury Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego w Radomiu, który nie mógł osobiście uczestniczyć w uroczystości. Wśród gości znaleźli się także przewodniczący Rady Gminy w Jastrzębiu Wojciech Warso, radna Aldona Wójcikowska, zastępca kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w Jastrzębiu Justyna Grzmil oraz sołtys wsi Wola Lipieniecka Mała Marek Chęciński.
Prezes Rady Ministrów Beata Szydło również skierowała List gratulacyjny do Jubilata.
Serdeczne życzenia złożyli Jubilatowi również Jacek Natorski - kierownik szydłowieckiego Oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oraz Anna Sadza kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Jastrzębiu. Po przekazaniu życzeń, gratulacji i prezentów wszyscy zebrani odśpiewali głośne "Dwieście lat" i wznieśli symboliczny toast.
Pan Stefan Arak urodził się 20 września 1917 r. w Woli Lipienieckiej Dużej i tam spędził dzieciństwo. W wieku 21 lat wstąpił do wojska w Lidze (wówczas miejscowość na terenie Polski, w województwie nowogródzkim). W czasie II wojny światowej trafił na front w Tomaszowie Mazowieckim, a później w Łodzi. Jak wspomina pan Stefan z frontu cały pułk wyruszył do Radomia i w kierunku Warszawy. Pułk został rozbity prze Niemców i żołnierze, pociągami zostali przewiezieni do Niemiec. Jednak panu Stefanowi udało się uciec z pociągu i wrócić w rodzinne strony. W roku 1944 ożenił się. Zamieszkał wraz z małżonką w Woli Lipienieckiej Małej i mieszka tam do dziś.
Jak potwierdzają bliscy Jubilata zawsze był osobą bardzo życzliwą, a pomimo trudów życia i ciężkiej pracy w rolnictwie niezwykle pogodną.
Życzmy zacnemu Jubilatowi i jego bliskim, aby radość z życia towarzyszyła im jak najdłużej i już nie sto, ale dwieście lat w zdrowiu, spokoju i otoczeniu bliskich, życzliwych osób!!
Komentarze opinie