Oprócz rozsądnego i uważnego zachowywania się, nie tylko na tzw. zebrach, dla własnego bezpieczeństwa piesi powinni nosić elementy odblaskowe. Policjanci wciąż prowadzą kampanię, której zasadniczym celem jest promowanie ich używania, zwłaszcza w okresie jesiennym i zimowym. Niestety, wciąż jeszcze niewiele osób korzysta z tego odblaskowego zabezpieczenia.
Zimową porą po zmroku, nie tylko podczas opadów atmosferycznych, gdy szyby pojazdu są zaparowane, a pieszy ubrany na ciemno, kierujący pojazdem jest praktycznie bez szans na to, aby taką "zamaskowaną"osobę na drodze zobaczyć. I nie ma znaczenia, czy jest to pobocze, jezdnia czy przejście dla pieszych....
Dlatego warto pamiętać, że założenie odblasku może uratować nie tylko zdrowie, ale i życie. Kierujący pojazdem ma wówczas możliwość zauważenia "przeszkody" na drodze, jaką jest pieszy i zyskuje czas na możliwość reakcji.
- Dla znaczącego zmniejszenia wypadków z udziałem pieszych, ważne jest ich właściwe postępowanie. Piesi muszą uświadomić sobie, że to właśnie oni są w największym stopniu odpowiedzialni za własne bezpieczeństwo na drodze. Od tego, w jaki sposób będą się po niej poruszać, czy wykażą się rozsądkiem wkraczając na przejście dla pieszych oraz czy będą widoczni (korzystając z elementów odblaskowych) - podkreślają funkcjonariusze KPP.
Warto być widocznymOd ubiegłego roku prawo nakłada obowiązek używania "odblasków" poza terenem zabudowanym.
Jednakże warto pamiętać, że do większości wypadków dochodzi właśnie w terenie zabudowanym. Przede wszystkim dlatego, że tam właśnie jest wiele dróg i ulic o słabym oświetleniu lub zupełnie go pozbawionych. Często brakuje chodników a nawet poboczy i piesi zmuszeni są do poruszania się jezdnią.
- Tam właśnie warto być widocznym, zadbać o siebie i założyć kamizelkę odblaskową, opaskę lub choćby niewielki odblask - zachęcają funkcjonariusze KPP.