Dla Wioli zebrali

W poprzednią niedzielę ulicami miasta przeszedł Szydłowiecki Marsz Życia - "Oddech nadziei dla Wioli".  Inicjatorami tej charytatywnej akcji byli: Krystian Korba i Konrad Jóźwik oraz młodzież z Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży przy parafii w  Szydłówku. Organizację Szydłowieckiego Marszu Życia wsparł także szydłowiecki magistrat.

W niedzielne popołudnie wyruszył po raz pierwszy Szydłowiecki Marsz Życia. Charytatywny korowód prowadziła Miejska Orkiestra Dęta pod batutą Henryka Kapturskiego. Uczestnikami marszu była m.in. młodzież, sportowcy, przedstawiciele klubów i stowarzyszeń, uczniowie oraz samorządowcy, księża i nauczyciele.

Sceniczne występy i licytacje

Charytatywna impreza na szydłowieckim rynku trwała ponad pięć godzin. Były sceniczne występy i licytacje przekazanych na aukcje gadżetów (m.in. biletów na czerwcowy koncert IRY w Szydłowcu, pobyt w Zakopanem, płyt z autografami znanych piosenkarzy czy też koszulek z podpisami polskich skoczków narciarskich).

Dużym zainteresowaniem cieszyły się rzuty karne, podczas których bramki bronili: burmistrz Szydłowca Artur Ludew oraz wikary parafii Narodzenia NMP w Szydłówku ks. Adrian Jakubiak.

Grochówka i disco polo

Plenerową imprezę  prowadzili: Agnieszka Sobutka - Klepaczewska i Marcin Banaszczyk. Na rynkowej scenie zaprezentowały się m.in.  ludowe zespoły z gminy Szydłowiec, uczniowie oraz soliści.

- Za symboliczną kwotę można było posmakować pysznej grochówki, gotowanej na miejscu w wojskowych kotłach czy też domowego ciasta. Zespół disco polo "Playboys" z Radomia, gwiazda Szydłowieckiego Marszu Życia, rozgrzał publiczność, porywając do wspólnej zabawy. Była równie loteria fantowa, możliwość obejrzenia wozu strażackiego i policyjnego radiowozu oraz przejażdżki potężnym motocyklem - poinformowali organizatorzy.

Również krwiodawcza akcja

W poprzednią niedzielę na szydłowieckim rynku zaparkował także mobilny punk poboru krwi z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Radomiu.

I tym razem nasi lokalni krwiodawcy nie zawiedli. Krew honorowo oddało 47 osób, co pozwoliło na pozyskanie 22 litrów tego życiodajnego płynu.

Zasadniczym celem Szydłowieckiego Marszu Życia była zbiórka funduszy na leczenie Wioli Brzeźniak, chorej na mukowiscydozę (śmiertelną chorobę) mieszkanki wsi Zastronie (gm. Szydłowiec).

 Na przeszczep płuc

Zbierano pieniądze na operację ratującą jej życie. Aby żyć Wiola potrzebuje przeszczepu płuc. To bardzo kosztowna operacja, dlatego potrzebne jest wsparcie wielu ludzi dobrej woli.

Wśród uczestników imprezy krążyli wolontariusze z puszkami Caritasu. Mieszkańcy Zebrani wykazali się hojnością, przekazując ponad 15, 7 ty. złotych.

Kolejną szansą na pomoc dla Wioli będzie charytatywny koncert, z którego cały dochód zostanie przekazany na przeszczep jej płuc. Koncert  odbędzie się 18 czerwca br.