Reklama
Pomnik zdemontowany
Wybudowany w 1981 roku, w miejscu bitwy pod Barakiem, pomnik Bohaterom Września 1939 został zdemontowany. Zwieńczającego obelisk orła zdjęto już wcześniej. Dopiero później przystąpiono do rozbiórki betonowego postumentu. Prowadzone przez przez firmę Michała Mojeckiego, nadzorował archeolog Michał Gliński.
- Konserwatorzy uznali, że ten kamienny pomnik jest w złym stanie technicznym. Nic w tym dziwnego, gdyż przez minione 34 lata obiekt narażony był "na działania szkodliwych czynników pochodzących z atmosfery, w tym związków chemicznych ze spalin samochodowych". Na jego powierzchni utworzyły się nawarstwienia, działające agresywnie na składniki mineralne piaskowca i doprowadzające do uszkodzenia i zniszczenia pierwszych stref skały - poinformował Marek Sokołowski, Społeczny Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej.
W czasie demontażu postumentu pomnika obecni byli członkowie koła Szydłowiec, Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowe: prezes Zofia Pawlak i wiceprezes Marek Jańczyk oraz przedstawiciele gminy Szydłowiec: Społeczny Opiekun Miejsc Pamięci Narodowej Marek Sokołowski oraz pracownica Wydziału Promocji UM Ilona Mamla. Chodziło m.in. o udokumentowanie rozbiórkowych prac oraz o ewentualne odnalezienie aktu erekcyjnego pomnika. Erekcyjnego aktu nie odnaleziono.
Na fali odwilży zapoczątkowanej strajkami i powstaniem Solidarności, w 1981 roku poświęcony został także sztandar Podobwodu AK III baonu 72 pp AK, którego głównym inicjatorem był Tadeusz Barszcz (ps Skrzetuski, Piorun), chorążym sztandaru jest obecnie pan Marek Jańczyk, syn Zygmunta Jańczyka. Funkcję prezesa koła Szydłowic ŚZŻAK, pełni obecnie córka Czesława Barszcza, pani Zofia Pawlak.
Historia pomnikaPomnik odsłonięto w 42 rocznice Bitwy pod Barakiem, we wrześniu 1981 roku. Powstał staraniem środowiska weteranów Armii Krajowej. Pomysłodawcą budowy i głównym wykonawcą był Zygmunt Jańczyk ps "Milimetr" ( 1927-1989), którego w tych staraniach wspierali kombatanci z AK, skupieni w ówczesnym Związku Bojowników o Wolność i Demokrację.Pomocy inicjatorowi pomnikowego przedsięwzięcia udzielił architekt Stanisław Dworak, zarówno w wykonaniu projektu, jak załatwieniu spraw administracyjnych związanych z pozwoleniem na budowę. Sam pomnik zwieńczony orłem, pierwotnie bez korony wykonany został w zakładzie kamieniarskim Waldemara Pikla.
Nieodzownej pomocy materiałowej, a były to czasy niedoborów wszystkiego, udzieliła Gminna Spółdzielnia Samopomoc Chłopska w Szydłowcu, z jej pracownikiem Henrykiem Kapturskim .Środowisko byłych żołnierzy Armii Krajowej starało się, działając w organizacji kombatanckiej, stawiać pomniki upamiętniające miejsca straceń i walk, zabezpieczać mogiły poległych, co w znacznym stopniu, jak widać po śladach pamięci się udało. Warto przy tej okazji wspomnieć szczególnie kapitana Gustawa Krolla ps "Jan" ( 18081982) oraz Czesława Barszcza ps Lis (19191998), w tamtym okresie prezesa szydłowieckiego koła ZBOWiD.
W złym stanie technicznym
- Konserwatorzy uznali, że ten kamienny pomnik jest w złym stanie technicznym. Nic w tym dziwnego, gdyż przez minione 34 lata obiekt narażony był "na działania szkodliwych czynników pochodzących z atmosfery, w tym związków chemicznych ze spalin samochodowych". Na jego powierzchni utworzyły się nawarstwienia, działające agresywnie na składniki mineralne piaskowca i doprowadzające do uszkodzenia i zniszczenia pierwszych stref skały - poinformował Marek Sokołowski, Społeczny Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej.
Udokumentowali rozbiórkowe prace
W czasie demontażu postumentu pomnika obecni byli członkowie koła Szydłowiec, Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowe: prezes Zofia Pawlak i wiceprezes Marek Jańczyk oraz przedstawiciele gminy Szydłowiec: Społeczny Opiekun Miejsc Pamięci Narodowej Marek Sokołowski oraz pracownica Wydziału Promocji UM Ilona Mamla. Chodziło m.in. o udokumentowanie rozbiórkowych prac oraz o ewentualne odnalezienie aktu erekcyjnego pomnika. Erekcyjnego aktu nie odnaleziono.
Na fali odwilży...
Na fali odwilży zapoczątkowanej strajkami i powstaniem Solidarności, w 1981 roku poświęcony został także sztandar Podobwodu AK III baonu 72 pp AK, którego głównym inicjatorem był Tadeusz Barszcz (ps Skrzetuski, Piorun), chorążym sztandaru jest obecnie pan Marek Jańczyk, syn Zygmunta Jańczyka. Funkcję prezesa koła Szydłowic ŚZŻAK, pełni obecnie córka Czesława Barszcza, pani Zofia Pawlak.
Historia pomnikaPomnik odsłonięto w 42 rocznice Bitwy pod Barakiem, we wrześniu 1981 roku. Powstał staraniem środowiska weteranów Armii Krajowej. Pomysłodawcą budowy i głównym wykonawcą był Zygmunt Jańczyk ps "Milimetr" ( 1927-1989), którego w tych staraniach wspierali kombatanci z AK, skupieni w ówczesnym Związku Bojowników o Wolność i Demokrację.Pomocy inicjatorowi pomnikowego przedsięwzięcia udzielił architekt Stanisław Dworak, zarówno w wykonaniu projektu, jak załatwieniu spraw administracyjnych związanych z pozwoleniem na budowę. Sam pomnik zwieńczony orłem, pierwotnie bez korony wykonany został w zakładzie kamieniarskim Waldemara Pikla.
Nieodzownej pomocy materiałowej, a były to czasy niedoborów wszystkiego, udzieliła Gminna Spółdzielnia Samopomoc Chłopska w Szydłowcu, z jej pracownikiem Henrykiem Kapturskim .Środowisko byłych żołnierzy Armii Krajowej starało się, działając w organizacji kombatanckiej, stawiać pomniki upamiętniające miejsca straceń i walk, zabezpieczać mogiły poległych, co w znacznym stopniu, jak widać po śladach pamięci się udało. Warto przy tej okazji wspomnieć szczególnie kapitana Gustawa Krolla ps "Jan" ( 18081982) oraz Czesława Barszcza ps Lis (19191998), w tamtym okresie prezesa szydłowieckiego koła ZBOWiD.
Reklama
Reklama
Wideo Szydlowiecki.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama