Wstęp na wszystkie ekspozycje w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku był bezpłatny. Można byli obejrzeć m.in.wystawę poświęconą Józefowi Brandtowi. Wyeksponowano na niej dzieła malarskie J. Brandta, znajdujące się zarówno w zbiorach muzealnych, jak i w rękach prywatnych kolekcjonerów.
Dokumenty i archiwalia
- Ta prezentacja została poszerzona o inne wątki, dotyczące J. Brandta. Jednym z nich jest pokaz kolekcji wschodniej, gromadzonej przez artystę w trakcie podróży na kresy Rzeczypospolitej i stanowiącej wystrój jego monachijskiej pracowni. Uzyskaliśmy zgodę na pokazanie części kolekcji, będącej własnością Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie. Osobnym elementem ekspozycji są dokumenty, archiwalia, pamiątki, które znajdują się w posiadaniu zarówno instytucji muzealnych (największy zbiór w Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu, mniejszy w CRP) oraz rodzin orońskich (Pruszaków, Daszewskich i Stachurów) - poinformowali przedstawiciele Centrum Rzeźby Polskiej.
Polsko-ukraińsko-niemiecki projekt
- Oprócz tego w Galerii "Kaplica" można obejrzeć wystawę, którą stworzyli artyści ukraińscy zaproszeni do współczesnego projektu polsko-ukraińsko-niemieckiego, mającego na celu nawiązanie kontaktu sztuki współczesnej z narodowym dziedzictwem i sztuką Józefa Brandta. Część instalacji znalazła się we wnętrzu kaplicy, pozostała ingeruje w przestrzeń wokół galerii. Wystawie towarzyszy projekcja filmowa Serhija Petluka, nakręcona w Orońsku i poświęcona temu miejscu - zachęcają organizatorzy.
Na niedzielę przygotowano przeróżne atrakcje, w których każdy chętny mógł uczestniczyć. Najpierw artystka streetartowa prezentowała sposób robienia muralu. W pracowni ceramicznej odbyły się warsztaty ceramiczne, zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych.
Malarz i mecenas sztuki
Józef Brandt (1841–1915) – malarz nurtu historyczno-rodzajowego, przedstawiciel szkoły monachijskiej, właściciel Orońska.
Ślub z Heleną z Woyciechowskich Pruszakową w 1877 roku zapoczątkował zupełnie nowy rozdział w jego życiu – stał się właścicielem ziemskim, gospodarzem majątku Orońsko. Od tej pory dzielił swoje życie pomiędzy pracownię w Monachium, gdzie przebywał w sezonie jesienno-zimowym i dwór w Orońsku, w którym gospodarzył od wiosny do późnej jesieni. Orońsko było jego ukochanym miejscem na ziemi – tutaj odpoczywał, ale równocześnie prowadził bardzo aktywne życie towarzyskie. Wolna Akademia Orońska – samozwańcza, wakacyjna grupa rezydentów, złożona z przyjaciół i uczniów mistrza, stanowiła pierwowzór współczesnych plenerów artystycznych.