- W okresie zimowym, najczęściej rano zdarza się, że z naprzeciwka jadą pojazdy, które mają zaszronione wszystkie szyby, z przednią włącznie, a w niej jedynie wydrapana szczelina, dzięki której kierujący cokolwiek widzi przed sobą. Cokolwiek, bo jego pole widzenia jest praktycznie zerowe - podkreślają policjanci z "drogówki".
Lekkomyślność i brak wyobraźni
- Kierujący takimi pojazdami z pełną świadomością decydują się na jazdę, pozbawiając się zupełnie widoczności i kontroli nad tym, co dzieje się na drodze. Czasem jest to zwykła lekkomyślność, a czasem trudno to nazwać nawet brakiem wyobraźni - narzekają funkcjonariusze policji.
Taka sytuacja plus złe warunki atmosferyczne (które w okresie zimowym zdarzają się często), może mieć bardzo tragiczne skutki.
Zagrażają wszystkim na drodze...
- Kierowca takiego zaszronionego auta nie ma możliwości zobaczyć pieszego, nawet w pełnym świetle, nie widzi dobrze również innych pojazdów. Porusza się "na wyczucie" zagrażając wszystkim na drodze. Często też podczas jazdy z takiego samochodu odpadają kawałki lodu czy śniegu, upadając potem na jadące za nim pojazdy uszkadzając szyby i zmuszają kierujących do gwałtownego hamowania - ostrzegają funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji.
Spadający lód z pojazdów
Spadający lód z pojazdów to też częsty problem pojawiający się na zimowych drogach. Zdarzają się bowiem przypadki, kiedy z jadącego "tira", z naczepy spadają duże kawałki lodu. Przy większych prędkościach są one śmiertelnym zagrożeniem.
Mandatowe zagrożenie dla kierowców
- W każdej z powyższych sytuacji, kierujący świadomie naraża na niebezpieczeństwo wszystkich innych uczestników ruchu drogowego. I zgodnie z obowiązującymi przepisami, po stwierdzeniu podczas drogowej kontroli takich zimowych wykroczeń, kierowca będzie za nie "mandatowo" odpowiadał - ostrzegają policjanci.
Wystarczy poświęcić kilka minut
Nie igraj z losem i policją
Zgodnie z prawem o ruchu drogowym, (art. 66 ust.1 pkt 1 i 5) pojazd uczestniczący w ruchu drogowym ma być tak (...) utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę.
Używanie pojazdu w ruchu ma również zapewniać dostateczne pole widzenia kierowcy oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlenia drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu.
Kierowca, który nie stosuje się do tych przepisów może zostać zatrzymany przez policyjny patrol. Kierujący takim zaszronionym bądź zaśnieżonym pojazdem naraża się na mandat w wysokości od 20 do 500 złotych. W szczególnie drastycznych sytuacjach policja może również skierować przeciwko lekkomyślnemu i nieodpowiedzialnemu kierowcy wniosek o ukaranie do sądu.
Dlatego wyjeżdżając zimową porą samochodem na publiczną drogę warto zadbać o to, aby nie przyczynić się do tragedii. Przed porannym wyjazdem samochodem wystarczy poświęcić kilka minut by zadbać o innych, a sobie zapewnić komfort i bezpieczeństwo jazdy.