Chcą pomóc Klaudii

W najbliższą niedzielę odbędzie się II Szydłowiecki Marsz Życia. Jego organizatory zbierać będą datki na pomoc dla chorej gimnazjalistki. Udział w tej charytatywnej imprezie zapowiedziała aktorka Ewa Błaszczyk, założycielka fundacji "Budzik".


Marsz Życia odbędzie się w Szydłowcu już po raz drugi. Podczas pierwszego, którego uczestnikami była m.in. młodzież, sportowcy, przedstawiciele klubów i stowarzyszeń, uczniowie oraz samorządowcy, księża i nauczyciele, zbierano pieniądze na leczenie Wioli Brzeźniak, chorej na mukowiscydozę, mieszkanki wsi Zastronie (gm. Szydłowiec). Zebrano wówczas ponad 15 tys. złotych. Obecnie zbierane będą datki na wsparcie dla chorej Klaudii Kozieł, m.in. na jej leczenie i rehabilitację.

Organizatorami tego charytatywnego przedsięwzięcia, które odbędzie się w najbliższą niedzielę, 24 kwietnia są Krystian Korba, Konrad Jóźwik i oddział Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży z parafii w Szydłówku oraz Zespół Szkół imienia Jana Pawła II w Szydłowcu, do którego uczęszcza chora Klaudia. Honorowymi patronami tegorocznego marszu są: ks. Jarosław Wojtkun - rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu, burmistrz Artur Ludew, starosta Włodzimierz Górlicki i Caritas Diecezji Radomskiej.

Początek charytatywnej imprezy na szydłowieckim rynku o godz. 14. Według zapowiedzi organizatorów weźmie w niej również udział aktorka Ewa Błaszczyk, założycielka fundacji "Budzik". Oprócz zbiórki pieniędzy na leczenie chorej gimnazjalistki, na plenerowej scenie wystąpią miejscowi artyści, a także uczniowie z szydłowieckich szkół. Zgromadzonych bawić również będą zespoły Jagoda, Cassino i Champion. Przewidziano m..in. uliczny przemarsz z Miejską Orkiestrą Dętą, loterię fantową, konkursy z nagrodami oraz "zwiedzanie" strażackich pojazdów

 

 

 



Na leczenie i terapię

16-letnia Klaudia Kozieł jest uczennicą pierwszej klasy Publicznego Gimnazjum nr. 1 w Zespole Szkół im. Jana Pawła II w Szydłowcu.

Urodziła się z przepukliną mózgowo – rdzeniową i wodogłowiem. Jest sparaliżowana od pasa w dół, dlatego porusza się na wózku inwalidzkim, który niedawno pozyskała dzięki wsparciu Caritas Diecezji Radomskiej. Choruje na astmę oskrzelową. Mam jedną nerkę i tylko jedno wydolne płuco. Z powodu dużych trudności z oddychaniem, musi korzystać z tlenoterapii.