Dzikie kąpieliska pod lupą

Największe niebezpieczeństwo niesie za sobą kąpiel w zbiorniku wodnym przy ul. Kamiennej w Szydłowcu. - Powstał w latach 70-tych. Mamy informację, że wiele osób w czasie wolnym od pracy i nauki, wybiera właśnie to miejsce do odpoczynku – twierdzi w rozmowie z TS szydłowiecka policjantka. By zapobiec zagrożeniom i niebezpieczeństwu, stróże prawa ustawili w tym miejscu znak, ostrzegający o skutkach i konsekwencjach, wynikających z kąpieli. Tzw. czarny punkt wodny.

- Statystyki z ostatnich lat, na szczęście nie są tragiczne – dodaje Marlena Skórkiewicz, która apeluje za naszym pośrednictwem o zachowanie zdrowego rozsądku. - Zawsze jest on potrzebny. Niezależnie od tego czy do wody wchodzi dziecko czy osoba dorosła. Musimy mieć na uwadze wiele czynników – zauważa funkcjonariuszka KPP Szydłowiec.

Od początku czerwca w szkołach funkcjonariusze prowadzili spotkania edukacyjne mające na celu uświadomienie zagrożeń czyhających podczas wypoczynku nad wodą, a także związanych z nadchodzącym okresem wakacyjnym. Zajęcia odbywały się pod hasłem "Bezpieczne Wakacje" i "Bezpieczna Woda", w trakcie których policjanci przedstawiali materiały, pozwalające dzieciom i młodzieży dostrzec zagrożenia.