Wchodzenie na zamarznięte zbiorniki wodne zawsze jest bardzo ryzykowne. Nigdy bowiem nie wiadomo jak gruba i wytrzymała jest jego warstwa. Jeszcze bardziej niebezpiecznie jest przy braku mrozu, jak w ostatnich dniach tegorocznej zimy.
- Dlatego dla własnego bezpieczeństwa unikajmy feryjnych zabaw na dzikich lodowiskach, zwłaszcza tych powstałych w skalnych wyrobiskach, czy też innych zbiornikach wodnych, których na terenie naszego powiatu przecież nie brakuje - ostrzegają dzieci i młodzież szydłowieccy policjanci.
Niebezpiecznie w skalnych wyrobiskach
- Wraz nadejściem pierwszych mrozów nasi policjanci rozpoczęli kontrole dzikich lodowisk i ślizgawek. Tym "zimowym nadzorem" objęte zostały różnego rodzaju głębokie zbiorniki wodne i wyrobiska skalne po byłych kamieniołomach. Są to miejsca bardzo zdradliwe i szczególnie niebezpieczne, zwłaszcza dla dzieci, które traktują je jako lodowiska - ostrzegają funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji.
- Zbiorniki, na których zalega lód kontrolowane są przez naszych funkcjonariuszy praktycznie już od początku zimowego sezonu. Te niebezpieczne "naturalne lodowiska" patrolowane będą nie tylko w okresie ferii, ale do końca tegorocznej zimy - zapewnia sierż. Marlena Skórkiewicz, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Szydłowcu.
Pod policyjnym nadzorem
Zarówno dzieci, korzystające z dzikich lodowisk, jak również amatorzy podlodowego wędkowania, będą ostrzegani i dyscyplinowani przez policyjne kontrole.
Po ostatnich, plusowych temperaturach pokrywa lodowa na dzikich lodowiskach, nie jest wystarczająco gruba i stwarza realne zagrożenia z powodu załamania się lodu i utonięcia. Rodzice powinni przestrzegać dzieci przed zimowymi zabawami w tych niebezpiecznych miejscach.
Przebywanie na zamarzniętych zbiornikach wodnych nawet podczas dużego mrozu, nigdy nie daje 100-procentowej pewności bezpieczeństwa. - Obecnie gdy temperatury znacznie się wahają, dochodząc w dzień nawet do +6°C lód traci swoją grubość i strukturę. Nawet gdy z pozoru wydaje się, że jest dość gruby w rzeczywistości może być cienką, wątłą warstwą. Dlatego zanim wejdziemy na lód pamiętajmy, że poruszanie się po nim może zakończyć się tragicznie - przestrzegają funkcjonariusze KPP.
Zimowe zagrożenia czyhają...
- Pamiętajmy że lód jest najsłabszy i najbardziej cienki w pobliżu miejsc porośniętych trawą czy trzciną oraz przy brzegach - podkreślają mundurowi.
- Dlatego apelujemy o rozsądek w tracie korzystania z tych miejsc. Napotkanych amatorów zimowej zabawy lub wędkowania pod lodem policjanci będą ostrzegać o istniejących niebezpieczeństwach. Osoby nieletnie pozostające bez opieki dorosłych, które będą się bawić w miejscach szczególnie niebezpiecznych, takich jak głębokie wyrobiska skalne, funkcjonariusze KPP będą odwozić radiowozami do miejsca zamieszkania i przekazywać ich rodzicom - ostrzegają policjanci.
Apel do rodziców
Nieprzemyślane i lekkomyślne korzystanie z uroków zimy może zakończyć się tragicznie.
Kontrolujmy, gdzie bawią się nasze dzieci. Przestrzegajmy je przed niebezpieczeństwami, jakie niesie ze sobą zabawa na zamarzniętych rzekach, jeziorach, stawach czy też innych zbiornikach wodnych.
Sprawdźmy czy w razie potrzeby będą umiały wezwać pomoc. Uczmy nasze dzieci przewidywania i unikania sytuacji zagrażających życiu i zdrowiu.
Komentarze opinie