Do podwójnie pechowego zdarzenia doszło wczoraj (10 lipca) po południu w Orońsku, w rejonie ul. Witosa.
Tuż po godz.18, pod jadącego od strony Guzowa w kierunku Orońska opla astrę wbiegła nagle sarna... Po tym drogowym zderzeniu, poza uszkodzeniem pojazdu i poturbowaniem zwierzęcia, kierująca samochodem skarżyła się na bóle w okolicach kręgosłupa....
- W akcji uczestniczyły zastępy z szydłowieckiej PSP i OSP Orońsko. Poszkodowanej kobiecie strażacy z naszej JRG założyli tzw. kołnierz ortopedyczny, ponieważ uskarżała się na bóle kręgosłupa. Ponadto, do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego udzielano jej psychologicznego wsparcia - poinformowano nas w strażackiej komendzie.
- Oplem kierowała 22-letnia mieszkanka Radomia. W wyniku zderzenia z sarną prowadzonego przez nią samochodu, kobieta nie doznała obrażeń. Ale ponieważ była ona w zaawansowanej ciąży, przewieziono ją do szpitala - poinformowała nas st. sierż. Marlena Skórkiewicz, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Szydłowcu.
Przez pewien czas, przejazd drogą, na której doszło do zderzenia z leśnym zwierzęciem, był całkowicie zablokowany. Sarnę, która nagle wpadła pod osobowy samochód, znaleziono w pobliżu miejsce zdarzenia. Zwierze było już martwe...
Komentarze opinie