Reklama

Schorowany staruszek leżał za zamkniętymi drzwiami i wołał o pomoc...

Wczoraj strażacy musieli "włamać" się do mieszkania w Pawłowie (gm. Chlewiska). Za zamkniętymi drzwiami starszy, niedołężny mężczyzna coraz słabszym głosem wołał o pomoc...

 

Około godz. 9, opiekunka socjalna próbowała dostać się do mieszkania swego podopiecznego. Niestety, schorowany i niedołężny staruszek - nie otwierał. Zza drzwi słychać było wołanie o pomoc...

- Ze zgłoszenia wynikało, że wzywający pomocy starszy mężczyzna leży w swoim domu za drzwiami i nie jest stanie wstać, aby drzwi opiekunce otworzyć. Konieczna była nasza interwencja. Na miejscu zdarzenia była już ekipa pogotowia ratunkowego i policja. Strażacy drzwi sforsowali - poinformowano nas w komendzie PSP.

Na szczęście uwolniony z "mieszkaniowej pułapki" mężczyzna był przytomny. Po przebadaniu przez ekipę pogotowia, zajęła się nim opiekunka.         (Max.)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Szydlowiecki.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do