Sekundy rozmowy - mogą kosztować życie

200-złotowy mandat i aż pięć punktów karnych, na takie policyjne restrykcje naraża się kierowca, który podczas prowadzenia samochodu - rozmawia przez telefon.


Ale poza tymi dotkliwymi dla "gadatliwego" kierowcy konsekwencjami, zdecydowanie bardziej groźne jest to, że sekundy poświęcone na "zerknięcie" na telefon - mogą kosztować życie...  - Pisanie sms-ów, przeglądanie internetu, czy sprawdzanie poczty elektronicznej podczas prowadzenia samochodu, może doprowadzić do drogowej tragedii - ostrzegają policjanci.

- Podczas rozmowy przez komórkę zawęża się pole widzenia kierowcy, wydłuża się także czas jego reakcji. Choćby tylko chwilowe odwrócenie uwagi kierowcy (pisaniem sms-ów czy komórkową rozmową) - może być tragiczne w skutkach. Jeśli musimy odczytać lub wysłać wiadomość, skorzystajmy z pomocy jadącego z nami pasażera, albo zatrzymajmy samochód w bezpiecznym miejscu - zachęcają funkcjonariusze  "drogówki".

Aby "ukrócić" te coraz powszechniejsze, naganne praktyki i nawyki "mundurowi" prowadzą prewencyjne kontrole. W minioną środę, policjanci z szydłowieckiej "drogówki"prowadzili pierwszą w tym roku akcję przeciwko kierowcom, którzy podczas prowadzenia samochodu rozmawiają przez telefony komórkowe. To "polowanie" na  niepoprawnych "gadaczy", stwarzających komunikacyjne zagrożenia, tym razem oprócz kierowców, dotyczyło również pieszych.

- Nasi policjanci podczas środowej akcji pod hasłem - "smart STOP" przypominali kierowcom i pieszym o tym, że rozmowa przez telefon odciąga naszą uwagę od tego co się dzieje na drodze. I z tego właśnie powodu, może być powodem, tragicznych w skutkach komunikacyjnych wypadków - podkreśla st. sierż. Marlena Skórkiewicz, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Szydłowcu.

- Przez cały dzień nasi funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego zwracali szczególną uwagę na kierowców, którzy używali telefonów komórkowych podczas jazdy. Dyscyplinowano także piesi, którzy zapatrzeni w telefon wchodzą wprost przed nadjeżdżający samochód. Policjanci reagując na takie zachowania prowadzili rozmowy profilaktyczne oraz wręczali ulotki informacyjne - dodała policyjna rzeczniczka.

 

 



Realne wypadkowe zagrożenia

Podczas pierwszych sekund rozmowy telefonicznej prawdopodobieństwo spowodowania wypadku wzrasta nawet sześciokrotnie.

Odbierając telefon, kierowca rozprasza się na pięć sekund. Przy prędkości 100 km/h samochód pokonuje w tym czasie prawie 140 m.

Wybieranie numeru zajmuje prowadzącemu pojazd średnio 12 sekund, w trakcie których auto poruszające się 100 km/h przejeżdża aż 330 m.






200 złotych i 5 punktów karnych

Kierowca rozmawiający podczas prowadzenia pojazdu przez telefon, naraża się na mandat w wysokości 200 złotych i 5 punktów karnych.

Prowadzący pojazd nie musi zostać "przyłapany" podczas rutynowej kontroli policyjnej. Wystarczy, że fotoradar zrobi mu zdjęcie, na którym widać, że rozmawia przez telefon.






Niebezpieczne dla drogowego bezpieczeństwa

St. sierż. Marlena Skórkiewicz, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Szydłowcu. - Podczas środowej akcji, funkcjonariusze szydłowieckiej komendy przypominali kierowcom i pieszym, że sekundy poświęcone na "zerknięcie" na telefon mogą kosztować - czyjeś życie ...

- Spowolnienie reakcji na wydarzenia na drodze, niezauważanie przechodniów, czy też hamowanie z opóźnieniem, to niebezpieczne dla drogowego bezpieczeństwa, skutki korzystania z telefonów komórkowych przez kierowców. Dotyczy to również pieszych, zapatrzeni w ekran smartfona czy zajęci rozmową, nie zauważają, ze nadjeżdża samochód i nie są w stanie odpowiednio zareagować.



 

(Max.)