
Nawet 1.500 zł może kosztować nas nieodśnieżenie chodnika w rejonie naszej nieruchomości. Do 3.000 zł może wynieść natomiast kara za nieodśnieżenie samochodu!
Pogoda podarowała nam ostatnio zimowe krajobrazy. Spadło dużo śniegu, ścisnął mróz. Niestety zalegający śnieg dla właścicieli posesji oraz samochodów nie jest bynajmniej powodem do euforii. Jak przypominają szydłowieccy policjanci mają oni obowiązek uprzątnięcia śniegu.
- Właściciele oraz administratorzy budynków, szczególnie tych wielkopowierzchniowych, mają obowiązek usuwania śniegu z dachów oraz sopli lodu. Mogą one stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi - informuje mł. asp. Marlena Skórkiewicz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Szydłowcu.
Jeśli właściciel bądź zarządca nie wywiąże się z tego obowiązku grożą mu liczne konsekwencje, łącznie z wprowadzeniem natychmiastowego zakazu użytkowania obiektu oraz grzywną nie mniejszą niż 100 stawek dziennych, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Właściciele nieruchomości muszą także zadbać o odśnieżanie chodnika i utrzymanie czystości i porządku w rejonie nieruchomości. Jeśli nie stosują się do tych wytycznych muszą liczyć się z konsekwencjami takimi jak kara grzywny do 1.500 zł lub nagany. Właściciel na którym ciążą takie obowiązki może ponosić również odpowiedzialność za ewentualne wypadki zaistniałe na podległym mu obszarze.
Nie tylko na właścicielach i zarządcach nieruchomości ciąży obowiązek odśnieżania. Mają go również kierowcy. Zalegający na maskach i dachach śnieg może stanowić wielkie niebezpieczeństwo dla uczestników ruchu drogowego. Kierowcy, którzy nie stosują się do przepisów muszą liczyć z mandatem w wysokości do 3.000 zł.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie