Reklama

Szydłowiecki trop korupcyjnej afery

Mieli zarobić "duże" pieniądze przy okazji dużego rządowego przedsięwzięcia - budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego i autostrad. A zyski miały pochodzić z eksploatacji kruszywa z górniczej odkrywki w rejonie naszego powiatu. Znaczącym "ogniwem" w realizacji tego planu miał być m.in. lokalny przedsiębiorca z gminy Szydłowiec.


Biznesowo-korupcyjne zamierzenia piątki panów skutecznie pokrzyżowali - panowie agenci... Taki był skutek ich akcji w gastronomicznym przybytku w podłódzkiej miejscowości Rzgów.

 

Biznesmeni, właściciel gruntów i obcokrajowiec


- Zatrzymani przez łódzką agendę CBA, to biznesmen z Krakowa, właściciel gruntów pochodzący z Szydłowca oraz dwóch biznesmenów z Łodzi. Jeden z zatrzymanych  to obcokrajowiec Ustalenia antykorupcyjnych agentów wskazują, że zatrzymani prowadzili swój przestępczy proceder przez ostanie dwa-trzy miesiące - poinformowało Piotr Kaczorek, rzecznik Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Będący w kręgu zainteresowania "załatwiaczy" inwestor miał nabyć za 32 mln złotych teren kamieniołomu i przyległy duży obszar o charakterze rekreacyjnym. Szybki zwrot tej inwestycji, miały mu "gwarantować" zyski z wydobycia i sprzedaży państwowym kontraktorom surowców budowlanych, dochody miał przynosić również nowo wybudowany o ośrodek SPA, termalne atrakcje i rehabilitacyjna oferta.

 

 

 "Znajomości" - samorządowe, rządowe i parlamentarne...


Dotychczas w śledztwie ustalono m.in., że podejrzani powoływali się na "znajmości" i wpływy, m.in. w Ministerstwie Rozwoju, Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska, a także w szydłowieckim magistracie i miejscowym starostwie. Za oczekiwaną 6-milionowa łapówkę ta przestępcza grupa oferowała pomoc w załatwieniu  m.in. uruchomienia kopalni surowców w Jankowicach (gm. Szydłowiec), a także koncesję, zezwolenia na eksploatację i odrolnienie 50 ha terenu, "dostęp" do rządowych kontraktów na odbiór kruszywa z górniczej odkrywki z przeznaczeniem na budowę m.in. Centralnego Portu Komunikacyjnego i autostrad oraz pozyskanie dla planowanej inwestycji, czyli centrum SPA wraz z termami, państwowych dotacji (od 100 do 300 mln zł).

 

Łapówka, udziały w spółce i menedżerskie fuchy...


W zamian m.in.  za załatwienie spraw urzędowych i pozwoleń na m.in. geotermię, korupcyjni pośrednicy mieli "otrzymać korzyści majątkowe i osobiste", m.in. inwestor miał odkupić od jednego z nich nieruchomości po zawyżonej cenie. Oczekiwali, że inwestor założy spółkę, w której zostaną zatrudnieni na kierowniczych stanowiskach oraz będą również mieli "dochodowe" udziały, a która "byłaby w przyszłości beneficjentem rządowych dotacji" na planowaną inwestycję - SPA.

Swoje "protekcyjne możliwości" uwiarygodniali m.in. " spotkaniami, które odbywały się w instytucjach i biurach parlamentarzystów bez ich udziału". Z ustaleń śledztwa wynika, iż nie były to wpływy faktyczne...

Jednakże powołując się na stosowne prawne, kodeksowe uregulowania śledczy podkreślają, że - " (...) do popełnienia przestępstwa płatnej protekcji nie jest konieczne faktyczne posiadanie takich wpływów. - Wystarczy, że podejrzani na takie wpływy się powołują lub utwierdzają zainteresowanych w ich istnieniu". Płatna protekcja zagrożona jest karą do ośmiu lat więzienia.

 

 Pięciu zatrzymanych - czterech aresztowanych...


Wprawdzie łódzka agenda CBA zatrzymała pięciu mężczyzn, którym zarzucano "udział w korupcyjnej aferze", ale warszawska prokuratura przedstawiła zarzuty tylko czterem. Wśród nich jest również mieszkaniec naszego powiatu.

- Agenci CBA zatrzymali 5 osób. Dlaczego tylko wobec czterech spośród nich zastosowano areszt tymczasowy? Czy tym piątym jest obcokrajowiec?...- zapytaliśmy rzecznika warszawskiej prokuratury.

- Na obecnym etapie nie mogę udzielić odpowiedzi na te pytania. Po pierwsze, w części ta sprawa oparta jest na materiałach niejawnych, dlatego nie mogę ujawnić niektórych szczegółów. A poza tym jest to zbyt początkowe postępowanie, aby mówić o wszystkich szczegółach - stwierdził w rozmowie z naszą redakcją Łukasz Łapczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Potwierdził jedynie, że czterem osobom postawiono zarzuty płatnej protekcji - powoływania się na wpływy w instytucjach państwowych oraz samorządowych i podjęcia się pośrednictwa w załatwieniu sprawy w zamian za korzyści majątkowe. Skierowano wnioski o zastosowanie wobec nich aresztu tymczasowego. Sąd Rejonowy dla Warszawy - Mokotowa te prokuratorskie wnioski uwzględnił. Mężczyźni trafili do aresztu na trzy miesiące, pozostaną tam do końca kwietnia br.

 

 

Koncesja, zezwolenia i odrolnienie za 6 -mln łapówki

Piotr Kaczorek, rzecznik prasowy CBA. - Agenci Delegatury CBA w Łodzi zatrzymali 5 osób w sprawie powoływania się na wpływy wśród parlamentarzystów oraz urzędników w ministerstwach oraz w lokalnych samorządach.

- Do zatrzymania doszło na spotkaniu biznesowym, w jednej w restauracji w podłódzkim Rzgowie, gdy omawiano szczegóły aktu notarialnego, który miał zostać podpisany kolejnego dnia, a stanowił on podstawowy element całej transakcji.

- Za 6 mln zł łapówki, która miała być wręczona decydentom i mającym lobbować, załatwiać sprawę, parlamentarzystom i urzędnikom zatrzymani oferowali koncesję, zezwolenia na eksploatację, odrolnienie 50 ha terenu leżącego pomiędzy Kielcami a Radomiem oraz przede wszystkim wysokie rządowe kontrakty na odbiór kruszywa z górniczej odkrywki z przeznaczeniem na budowę m.in. Centralnego Portu Komunikacyjnego i autostrad - wyjaśniał Piotr Kaczorek, rzecznik prasowy CBA.

 

 

(Max.)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Szydlowiecki.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do