Reklama

Tajemnice wolnego człowieka... Poszukiwania 74-latka wciąż trwają...

Od czwartkowej nocy trwają poszukiwania starszego mężczyzny, pensjonariusza Domu Pomocy Społecznej w Łaziskach (gm. Orońsko).

 

W miniony czwartek, około godz. 16 podopieczny palcówki wyszedł z niej i udał się w nieznanym kierunku... Gdy nie wrócił na noc do DPS-u powiadomiono policyjna komendę, która wraz ze strażakami z szydłowieckiej JRG oraz OSP Dobrut i Orońsko zorganizowała intensywne poszukiwania.   

 Zaginiony to 74-letni mężczyzna. Czwartkowe nocne poszukiwania które rozpoczęły się tuż przed północą, nie przyniosły rezultatu. Policja prosi o pomoc w jego odnalezieniu. Na razie nie podaje jego personaliów, ani nie publikuje wizerunku, ponieważ niezbędna jest formalna zgoda rodziny lub osób bliskich zaginionego, a z tym są pewne trudności... - Czynności poszukiwawcze nadal trwają - zapewniła w piątek sierż. szt. Marlena Skórkiewicz, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Szydłowcu.

 Zaginiony, który nie pochodzi z powiatu szydłowieckiego, przebywał w DPS-ie w Łaziskach od października ubiegłego roku. Nie trafił tu z własnej woli, skierowany został na podstawie sądowego postanowienia. Choć był zdrowy, zdecydowano się nim zaopiekować ze względu na wiek... Ale dopiero po dwumiesięcznych poszukiwaniach, został doprowadzony do DPS-u w Łaziskach przez policjantów. Wcześniej, mimo podeszłego wieku zimą "mieszkał" w opuszczonych altankach na terenie ogródków działkowych...

- Są osoby, które nie chcą naszej pomocy czy opieki, i tego nie ukrywają... Do takich należał zaginiony. Od ponad 20 lat był osobą samotną i jako wolny człowiek mieszkał sobie na działkach, utrzymując się m.in. ze zbieractwa aluminiowych puszek po napojach. Trafił do nas na mocy sądowego postanowienia. Choć w zasadzie nie sprawiał kłopotów, z powodu konieczności pobytu u nas, nie był -  zachwycony... - stwierdził w rozmowie z naszą redakcją Andrzej Mularczyk, dyrektor Domu Pomocy Społecznej "Dom Kombatanta" w Łaziskach.

 Uwzględniając ten nieukrywany zew za "prawdziwą wolnością", to ubiegłotygodniowe zdarzenie daje uzasadnione powody aby przypuszczać, że nie musiało to być typowe zaginięcie, ale zwyczajne "oddalenie" się z DPS-u... Ucieczka wolnego człowieka ze względnego dobrostanu, do - prawdziwej wolności. I ponownego znalezienia dla siebie, własnego miejsca na ziemi, choć by to miała być zimna leśna ziemianka czy też zimą nadmiernie przewiewna, zrujnowana działkowa altanka... 

 Kiedy zniknął, aby go skutecznie poszukiwać należało się wesprzeć wizerunkiem zaginionego. Ale żeby zamieścić policyjny komunikat z fotografią, potrzebna była zgoda jego rodziny. I tu pojawiły się formalne kłopoty, bo z deklaracji 74-latka, kiedy był do DPS-u przyjmowany wynikało, że nie ma ani rodziny, ani znajomych czy przyjaciół. Nie było więc kogo zawiadomić o jego zaginięciu i poprosić o zgodne na opublikowanie jego wizerunku...        

W miniony piątek (od godz. 14 do 19) policjanci i strażacy (po jednym zastępie z JRG Szydłowiec i OSP Dobrut oraz dwa zastępy z OSP Orońsko) ponownie przystąpili do poszukiwań zaginionego mężczyzny w miejscowości Łaziska. Poszukiwacze podzieli się na grupy i przeszukiwali tereny leśne, łąki i pola w miejscowościach: Łaziska, Chałupki Łaziskie, Chronów, Chronówek, Guzów-Waliny, Garno i Młodocin. W tych działaniach poszukujących wspierał również policyjny helikopter, który sprawdzał tereny z powietrza. Niestety, podopiecznego DPS-u i tym razem także nie odnaleziono...

 - Czynności poszukiwawcze, nadal trwają - zapewniła we wtorek po południu rzeczniczka szydłowieckiej policji... 

(Max.)

 

Rysopis zaginionego

 Rysopis: wzrost około 165 cm, szczupłej budowy ciała, oczy niebieskie, włosy siwe rzadkie, posiada zarost w postaci wąsów.

 Osoby posiadające jakiekolwiek informacje proszone są o kontakt osobisty lub telefoniczny z Komendą Powiatową Policji w Szydłowcu tel. 47 7023 200, bądź najbliższą jednostką policji na terenie całego kraju pod numerem 112.

Fot. (OSP Orońsko i KPP Szydłowiec)   (Max.)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Szydlowiecki.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do