Wystawa prac artystki Barbary Gluch - pejzaże, architektura, kwiaty, malarstwo olejne, akwarela, rysunek, pasja tworzenia - podsumowanie wydarzenia.

W niedzielne popołudnie, 14 lipca, w świetlicy w Stefankowie odbyła się wystawa obrazów znanej regionalnej artystki, emerytowanej nauczycielki Szkoły Podstawowej w Skłobach i mieszkanki Stefankowa, Barbary Głuch.

Organizatorką wydarzenia była instruktorka świetlicy, Anna Przygodzka, która na wstępie powitała wszystkich gości i mieszkańców. Podziękowała również pani Barbarze za jej zaangażowanie w życie świetlicy od początku jej powstania. Następnie głos zabrała autorka prac, która opowiedziała o sobie oraz o technikach malarskich, które stosuje w swojej twórczości.

Dyrektor GOK, Anna Surdy, wręczając artystce kwiaty, wyraziła uznanie dla jej twórczości oraz życzyła pani Barbarze niesłabnącego zapału w tworzeniu, a także dużo sił i zdrowia. Wszystkim zebranym życzyła przyjemnych wrażeń i refleksji płynących z podziwiania ekspozycji.

Tematem wystawy były różnorodne prace artystki, obejmujące zarówno jej początkowe dzieła z czasów studiów, jak i najnowsze kompozycje. Wszyscy odwiedzający spędzili czas w miłej i pełnej życzliwości atmosferze.

Pani Barbara Głuch urodziła się w 1940 roku w Broniowie. Studiowała na Wydziale Wychowania Plastycznego Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, gdzie w 1979 roku otrzymała dyplom. W 1990 roku uzyskała specjalizację II stopnia z plastyki. Doskonaliła swoje umiejętności artystyczne na plenerach malarskich, początkowo organizowanych przez uczelnię, a później przez ODN w Radomiu. Była także stałą uczestniczką plenerów malarskich im. Władysława Maleckiego w Szydłowcu.

Swoje prace eksponowała na wielu wystawach autorskich i zbiorowych. Uprawia malarstwo olejne, akwarelę oraz rysunek, czerpiąc inspirację z otaczającej rzeczywistości. Jej ulubione tematy to pejzaż, architektura i kwiaty. W jej grafikach i rysunkach często pojawia się człowiek oraz interesujące kompozycje. Wśród eksponatów można znaleźć kopie fragmentów obrazów przedstawiających konie, co artystka uważa za sposób na doskonalenie swojego warsztatu malarskiego poprzez naśladownictwo mistrzów.

fot. świetlica w Stefankowie