Reklama

Zbiórka na rehabilitację Magdaleny Czechowskiej - wsparcie dla cierpiącej na naczyniowe uszkodzenie mózgu, niedowład czterokończynowy oraz dysfunkcję układu zastawkowego. Pamiętajmy o Magdzie i jej walce o powrót do zdrowia!

Do 26 lipca br. na platformie siepomaga.pl trwa zbiórka pieniędzy na kontynuację kosztownej rehabilitacji dla 48-letniej Magdaleny Czechowskiej.

Magdalena Czechowska cierpi na naczyniowe uszkodzenie mózgu, niedowład czterokończynowy, dysfunkcję układu zastawkowego i wodogłowie.

Jak pisze na stronie zbiórki mąż Paweł, Magda to oddana żona, kochająca mama i wierna przyjaciółka. Zawsze starała się nieść pomoc innym i być oparciem w ciężkich chwilach. Niestety, los okazał się wobec niej niezwykle okrutny i dzisiaj to ona potrzebuje naszego wsparcia!

Historia Magdy, zaczyna się ponad 20 lat temu. Miała wtedy wypadek komunikacyjny, w którym odniosła znaczne obrażenia głowy. Aby uratować jej życie i zdrowie, konieczne było wstawienie zastawek, które pozwoliły jej na dalsze funkcjonowanie.

Po tym okropnym zdarzeniu funkcjonowała normalnie. - Wzięliśmy ślub, założyliśmy rodzinę, o którą dbaliśmy, spędzaliśmy razem czas... Wychowaliśmy wspólnie dwójkę dzieci – Olę i Kubę, którzy są już teraz dorosłymi ludźmi. Nasze szczęście przerwały bóle głowy, które pojawiły się po porodzie. Na początku myśleliśmy, że to nic poważnego. Magda opisywała je jako bóle migrenowe. Dopiero po konsultacji lekarskiej okazało się, że żona musi przejść operację neurochirurgiczną z wymianą zastawek - opowiada pan Paweł.

I od tamtego czasu było tylko gorzej... Pojawiły się komplikacje – wodogłowie, które spowodowała dysfunkcja układu zastawkowego. Obecnie żona ma niedowład czterokończynowy i uszkodzenie naczyniowe mózgu. Jest pacjentem leżącym, ma założoną rurkę tracheostomijną. Jest przytomna, ale nieobecna...

- Ciężko mi patrzeć, jak ukochana żona zmaga się z chorobą i walczy o życie. Straciłem z nią kontakt, obserwuję jedynie, jak jej stan się pogarsza. Gdyby tego było mało, w jej historię wkradły się odleżyny i arytmia. Magda zawsze była kochającą żoną i matką. Na co dzień kierowała się dobrocią, chciała zagwarantować swojej rodzinie bezpieczny dom. W wolnych chwilach jeździła na rowerze, spacerowała i zachęcała nas do wspólnej, rodzinnej aktywności - mówi.

Pan Paweł dziękuje za całe dotychczas okazane dobro. - To dzięki Waszemu wsparciu Magda mogła dotychczas walczyć o powrót do zdrowia i sprawności na turnusie rehabilitacyjnym. Każdego dnia pojawiają się kolejne postępy, dające nadzieję na lepszą przyszłość. Magda jest już pionizowana i na nowo uczy się stawiać kroki! Wierzymy, że już niedługo uda mi się wrócić z Madzią do domu. Tak bardzo za nią wszyscy tęsknimy – a ona za nami. Aby było to możliwe, niezbędna jest kontynuacja rehabilitacji. Wiąże się to jednak z dalszymi ogromnymi kosztami finansowymi, których nie jesteśmy w stanie udźwignąć samodzielnie.

Marzę, by wspólnie wrócić do naszego domu i dalej wieść piękne życie. Znów słyszeć jej śmiech, spędzić czas razem... Wierzę, że wspólnymi siłami uda się nam tego dokonać. Proszę, nie opuszczajcie nas... Każda wpłata to dla nas ogromna szansa! - dodaje.

***

Chcąc pomóc w zbiórce na rehabilitację wystarczy kliknąć w link:

https://www.siepomaga.pl/magdalena-czechowska

i przekazać pieniądze.

 

 

fot. archiwum prywatne

Aktualizacja: 30/06/2024 12:00
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Szydlowiecki.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do