Tylko przez trzy dni, na terenie powiatu szydłowieckiego strażacy gasili "wypaleniowe" pożary blisko 60 razy!!!
W minioną niedzielę strażacy z szydłowieckiej JRG i druhowie z OSP do pożarów suchych traw, pozimowych roślinnych pozostałości na rolniczych nieużytkach i poszycia leśnego wyjeżdżali 15 razy. W rekordowy poniedziałek takich przypadków było aż 24. Niewiele mniej, bo 18 gaśniczych akcji z powodu "wypaleniowego obłędu" odnotowano wczoraj. Dziś rano alarmowe zgłoszenia do komendy PSP zaczęły się od wyjazdu do trawiastego pożaru w Śniadkowie.
Fot. (OSP Majdów)
Znowu Śniadków...