Reklama

Chciał potrącić policjantów samochodem!

Dla funkcjonariuszy kieleckiego wydziału do walki z przestępczością narkotykową, zatrzymanie osoby podejrzanej o dokonanie przestępstwa miało być tylko formalnością. Szybko okazało się jednak, że było zupełnie inaczej. Realizacja omal nie zakończyła się tragedią. Dlaczego?


Mundurowi z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, którzy na co dzień zajmują się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, od pewnego czasu wspólnie z prokuraturą prowadzą śledztwo dotyczące nielegalnego obrotu narkotykami. Wykonując czynności w tej sprawie śledczy natrafili na trop, prowadzący m.in. do powiatu skarżyskiego.

- Z materiałów wynikało, że związek z nielegalnym procederem może mieć doskonale znany stróżom prawa 39-latek, wielokrotnie wcześniej notowany za różnego rodzaju przestępstwa. W czwartkowy poranek kieleccy policjanci przystąpili do realizacji dalszych czynności w prowadzonym śledztwie – relacjonował sierż.szt. Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.

Na terenie gminy Łączna mundurowi zauważyli jadące mitsubishi, za kierownicą którego siedział podejrzewany 39-latek. Mężczyzna nie zastosował się do poleceń policjantów i próbował uniknąć kontroli. Gdy funkcjonariusze zablokowali mu możliwość dalszej jazdy, włączył wsteczny bieg i próbował rozjechać idących w kierunku japońskiego auta stróżów prawa.

- Ostatecznie wjechał do przydrożnego rowu i został zatrzymany. Oprócz 39-latka w ręce stróżów prawa prawa trafili jeszcze dwaj inni mężczyźni w wieku 25 i 39-lat, którzy posiadali zabronione substancje oraz 33-latka. Do celi trafił ponadto 64-latek, który widząc czynności wykonywane przez policjantów znieważył ich, naruszył ich nietykalność cielesną oraz próbował zmusić do odstąpienia od czynności – zaznaczył oficer prasowy KMP.

Oprócz zatrzymania osób, funkcjonariusze wydziału do walki z przestępczością narkotykową zdjęli z rynku ok. 1100 gramów amfetaminy oraz mniejsze ilości białego proszku i tabletek, które trafiły do badań w laboratorium. Jak poinformował sierż.szt. Macek zabezpieczono także ponad 11 tys. złotych w gotówce, które mogły pochodzić z nielegalnego procederu.

- 39-latek, który posiadał znaczne ilości narkotyków i próbował rozjechać policjantów decyzją kieleckiego sądu został aresztowany na 3 miesiące – dodał nasz rozmówca.

Rafał Roman

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Szydlowiecki.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do