
Przyczyny tego nocnego pożaru, przynajmniej na razie - pozostają nie ustalone...
W minioną sobotę, tuż po godz. 21 zaalarmowano strażaków o pożarze budynku gospodarczego w miejscowości Ciechostowice (gm. Szydłowiec). Paliła się drewniana szopa, pokryta eternitem. Na szczęście, była ona odległa ponad 200 metrów od najbliższych zabudowań, więc nie było ryzyka rozprzestrzenienia się tego nocnego pożaru na inne budynki.
W gaśniczej akcji, która trwała blisko 1,5 godziny uczestniczyły dwa zastępy z OSP Majdów i jeden z szydłowieckiej JRG. Nadpaleniu uległy m.in. ściany gospodarczego budynku. Spowodowane pożarem straty wstępnie oszacowano na około 2 tys. złotych.
Przyczyny tego sobotniego pożaru na razie jeszcze nie ustalono. W szopie nie było energii elektrycznej, nie mogło więc dojść do ewentualnego zwarcia instalacji... Nie wyklucza się, że przyczyną pożaru mogło być zaprószenie ognia lub nawet umyślne podpalenie.
Nie od dziś bowiem wiadomo, że ta dość "odludna" szopa wykorzystywana była do wieczornych i nocnych spotkań, nie tylko okolicznej młodzieży...
(Max.)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie