Koronawirus w Zakładzie Pielęgnacyjno-Opiekuńczym w Szydłowcu. 23 zakażonych

- Jedna z pielęgniarek pracująca w Zakładzie Pielęgnacyjno-Opiekuńczym miała dodatni wynik badania na obecność zakażenia koronawirusem. Stąd decyzja, żeby przebadać cały 32-osobowy personel tej placówki. W miniony piątek okazało się, że 13 osób jest zakażonych koronawirusem. Dodając do tej liczby pielęgniarkę z potwierdzonym wcześniej zakażeniem, łącznie zakażonych było 14 osób z personelu opiekuńczego zakładu - wyjaśniła Elżbieta Pawlak, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny oraz jednocześnie szefowa szydłowieckiego "Sanepid-u".

W sobotę pobrano wymazy od wszystkich 31 pacjentów Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczego przy ul. Kolejowej w Szydłowcu. Wyniki testów znane były w niedzielę. Wynik dodatni, czyli koronawirusowe zakażenie potwierdzono u 8 pacjentów ZPO.

- Zgodnie z wymogami sanitarnego reżimu zakażeni pacjenci, są odpowiednio oddzieleni od pozostałych podopiecznych zakładu – zapewniła w dzisiejszej rozmowie z naszą redakcją szefowa szydłowieckiego "Sanepid-u".

Wcześniej, przed 23-24 września dwóch pacjentów z szydłowieckiego zakładu trafiło do szpitala z powodu innych schorzeń i dolegliwości. Obecnie w szpitalach rutynowo przeprowadza się badania, na obecność koronawirusa. Testy potwierdziły, że ci "przybysze" z ZPO są COVID-owo zakażeni...

- Stan na dziś w Zakładzie Pielęgnacyjno-Opiekuńczym w Szydłowcu przedstawia się następująco. Na 31 pacjentów, 9 osób ma koronawirusowy wynik dodatni. Przykrą informacją jest fakt, że z niedzieli na poniedziałek, jedna osoba zmarła (82-letni pensjonariusz ZPO, cierpiący również na inne choroby współistniejące, zmarł w szpitalu w Starachowicach – dop. Max.). Spośród personelu zakładu, 14 osób znajduje się w izolacji domowej – poinformowała nas Elżbieta Pawlak.

"Uszczuplony" przez tę antykoronawirusową izolację personel ZPO został wzmocniony pracownicami z przychodni w Szydłowcu i sąsiedniego Skarżyska.

Fot. (Powiat szydłowiecki)

(Max.)