Reklama

Dramatyczna walka o zdrowie Nadia Dylkowskiej z Szydłowca

Mała Nadia przyszła na świat w 33. tygodniu ciąży z ciężkim wodogłowiem i ostrą niewydolnością nerek. Od urodzenia przebywa w szpitalu, walcząc o każdy dzień. Rodzice wierzą, że z pomocą ludzi o wielkich sercach uda się dać jej szansę na lepsze życie. Każda złotówka i 1,5% podatku ma ogromne znaczenie.

Nadia Dylkowska z Szydłowca, przyszła na świat 2 października 2024 roku. Niestety, jej narodziny nastąpiły zbyt wcześnie – w zaledwie 33. tygodniu ciąży, przez nagłe cesarskie cięcie.

- Już w trakcie ciąży dowiedzieliśmy się, że Nadia jest chora - mówi Aleksandra, mama Nadii. - Mimo to codziennie wierzyliśmy, że razem damy radę pokonać wszystko, co złe. Że mimo trudnego początku, będzie dobrze - przyznaje.

Nadia urodziła się z wodogłowiem, które jest skutkiem wylewu krwi do mózgu VI stopnia. W szóstej dobie życia musiała przejść poważny zabieg – założenie zbiornika Rickhama.

- To były dramatyczne chwile. Patrzyliśmy na nasze bezbronne dziecko w inkubatorze, drżąc o jej życie, modląc się o każdy oddech i każdy dzień.

Od dnia narodzin Nadia przebywa w szpitalu w Łodzi. Nie miała jeszcze okazji poznać swojego domu, swojego łóżeczka, ani doświadczyć spokojnego snu przy boku rodziców. - Obecnie czekamy na założenie zastawki komorowo-otrzewnowej, która może pozwolić jej w końcu wrócić do domu.

Niestety wodogłowie to nie jedyny problem. - U naszej córeczki zdiagnozowano również ostrą niewydolność nerek oraz inne poważne wady rozwojowe mózgu. Przed nami długa, trudna i kosztowna droga. Gdy Nadia wreszcie wróci do domu, rozpocznie się kolejny etap walki – codzienna rehabilitacja, liczne wizyty u specjalistów i kosztowne leczenie. Jesteśmy gotowi walczyć o każdy uśmiech naszej córeczki. O każdy postęp. O każdą chwilę, w której będzie mogła cieszyć się życiem mimo przeciwności. Dlatego z całego serca prosimy o wsparcie.  Pomóżcie nam stworzyć dla Nadii szansę na lepsze jutro.

Każda, nawet najmniejsza kwota, każde udostępnienie czy przekazanie 1,5% podatku – to ogromna pomoc i promyk nadziei dla naszej córeczki. Wierzymy, że dobro wraca, a razem możemy zdziałać więcej.
Dziękujemy za każdą formę wsparcia – za modlitwy, dobre słowo, obecność i pomoc -
z wdzięcznością i nadzieją, Aleksandra – mama Nadii.

Tak możemy pomóc!

* Wchodząc w link:

https://www.siepomaga.pl/nadia-dylkowska/wesprzyj

* Wpłać, wysyłając SMS numer telefonu 75365 o treści 0799585, koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)

* Przekaż darowiznę przelewem

Fundacja "Serca dla Maluszka"
ul. Kowalska 89 m.1
43-300 Bielsko-Biała
Bank Millennium S.A.
Numer konta: 85 1160 2202 0000 0001 9214 1142

W tytule przelewu należy wpisać: 5759 Nadia Dylkowska

Pamiętaj! Dokonując darowizny, możesz odliczyć ją od podatku – wystarczy zachować potwierdzenie przelewu.

* Przekaż 1,5% podatku

W rozliczeniu PIT wpisz numer KRS Fundacji „Serca dla Maluszka”: 0000387207,
z dopiskiem w rubryce cel szczegółowy „5759 Nadia Dylkowska”

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Szydlowiecki.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do