Reklama

Ogniowe zagrożenia. Od rana do północy...

Wczoraj pożary suchych traw i roślinnych, pozimowych pozostałości na terenie rolniczych nieużytków strażacy gasili od 9 rano niemalże do północy...
Zmagania z tymi podpaleniowymi pożarami zaczęły się tuż po godz. 9 w Omięcinie (gm. Szydłowiec). Poranny ogień objął nieużytki rolne oraz tzw. samosiejki na ponad 1-hektarowym obszarze. W 1,5-godzinnej akcji gaśniczej uczestniczyły zastępy z szydłowieckiej JRG i OSP Wysoka.
Wczesnym popołudniem, od godz.15 pożar nieużytków na powierzchni blisko 5 hektarów gaszono w Budkach (gm. Chlewiska). Przez ponad 2,5 godziny z płomieniami zmagali się strażacy z szydłowieckiej JRG oraz OSP Chlewiska, Pawłów, Majdów i OSP Szydłowiec. Godzinę później gaszeniem suchych traw, na podobnym 5-hektarowym obszarze zajęli się druhowie z OSP Chlewiska.
Po godz. 19, pożar suchych traw w miejscowości Skłoby gasiły zastępy z miejscowej OSP i JRG Szydłowiec, a półhektarowego poszycia leśnego w Bieszkowie, JRG oraz OSP Bieszków, Rogów i Mirów.
Natomiast po godz. 21 nieużytki rolne paliły się w Gąsawach Rządowych. W gaśniczej akcji uczestniczyli strażacy z JRG i OSP Gąsawy. Również nieużytki, od godz. 22.30 płonęły w Bieszkowie Górnym. Ten nocny pożar ugasiły zastępy z JRG i OSP Rogów. Tuż po godz. 23, ogień pojawił się na nieużytkach  Dobrucie, ugasili go druhowie ochotnicy z miejscowej OSP.
Fot. (OSP Pawłów)
 
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Szydlowiecki.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do