Reklama

Pani Bożeny nie stać na drogie leki

Na stronie pomagam.pl trwa zbiórka pieniędzy dla pani Bożeny Dudy, ciężko chorej kobiety. Pani Bożena zbiera m.in. na leki, ale także na opłaty czy zakup żywności.

- Pomóż mi proszę, bo nie mogę już tak dłużej żyć bez leków i jedzenia - czytamy dramatyczny apel pani Bożeny na stronie, gdzie prowadzona jest zbiórka pieniędzy. Choroba zmieniła życie kobiety o 180 stopni.

Pani Bożena ma bardzo niską emeryturę 881,81 zł, opieka społeczna dała jej ostatnio 100 zł. - Jestem niepełnosprawna i poważnie chora, często nie mam co jeść. Czekają mnie kolejne pobyty w szpitalu i lekarz już zaznaczył, że będzie na przykład potrzeba wykupienia dwunastu zastrzyków do oczu. Koszt jednego to 950 zł! Lek nie jest refundowany. Skąd ja mam biedna mieć 11.400 zł na same zastrzyki do oczu? A reszta?  Jestem załamana - mówi.

 - Przed założeniem zbiórki nie rozmawiałam z lekarzami konkretnie o swojej operacji, bo nie było pieniędzy i tym samym zero szans na zakup zastrzyków. Więc temat się uciął. Poza tym na tamten moment myślałam, że chodzi tylko o zastrzyki do oczu... Skontaktowałam się z lekarzem, aby mu powiedzieć, że będę miała na zastrzyki, bo dobrzy ludzie pomogli... Lekarz uświadomił mnie, że po operacji i pobycie w szpitalu będą potrzebne krople do oczu, maści, leki stałe, opatrunki, itd ... Do tego żmudny proces rekonwalescencji, a to wszystko rodzi spore koszty... Przepraszam jeśli za dużo wymagam - ja tylko chciałabym podreperować swoje zdrowie i zacząć normalnie żyć. Już dużo pomogliście i przykro mi, że muszę prosić. Jestem znowu przerażona tym wszystkim - jak to dalej ze mną będzie... Dziękuję osobom, które przyjechały do mnie w ostatnim czasie i podwiozły troszkę żywności. Za wszelką życzliwość i pomoc dziękuję Wam kochani!

Kobieta ma za sobą około dwudziestu pobytów w szpitalu. Jest po czternastu operacjach - wszystko ma udokumentowane. 

Oprócz dwóch zawałów serca stwierdzono u niej m.in.: dwukrotnie sepsę, cukrzycę, ropne zapalenie stawów, jaskrę, zapalenie błony śluzowej żołądka, powolną utratę wzroku i wiele innych. - Mam szereg wypisów szpitalnych i około 900 stron dokumentacji medycznej. Co miesiąc muszę mieć leki stałe, bez których nie ma życia. Niestety nie zawsze starcza mi na ich wykupienie. Na jedzenie, opłaty czy inne rzeczy nie mam. Dlatego zdecydowałam się poprosić o pomoc. Dziękuję za każdy najdrobniejszy gest.

 

 

fot. archiwum prywatne

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Ostrożna - niezalogowany 2021-04-19 13:26:04

    Bardzo bym chciała pomóc tej pani ale nie pieniężnie. Czy jest sposób, żeby sprawdzić kim ta pani jest, gdzie mieszka? Sam opis na pomagam.pl jest smutny ale nie wiele jest w nim informacji czy ta pani jest samotna, czy jest pod opieką MOPS czy jakieś fundacji. Mieszkanka Warszawy ma łatwiejszy dostęp do wielu instytucji, które mógłby jej pomóc. Czy tu chodzi tylko o gotówkę na zrzutkę?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Szydlowiecki.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do