
Po kilkutygodniowym okresie podpaleniowego spokoju, wczoraj strażacy znowu odnotowali leśny pożar...
W niedzielny wieczór, około godz. 19 zostali wezwani do pożaru leśnego poszycia w miejscowości Śniadków (gm. Orońsko). Ogień objął powierzchnię ponad 2 arów na terenie lasu prywatnego. Pożar ugasili strażacy z szydłowieckiej JRG.
(Max.)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Już sie nudziło baraną. Brawo niech nie wzywają miejscowych strażaków i sie przestanie palić.
A co do tego zdarzenia mają miejscowi strażacy? ????
Proszę zapytać mieszkańców, wszystko wyjaśnią jaka krąży opinia. Niekiedy na wyjazd czekają już zanim dostaną zgłoszenie. A lasy palą sie non stop w tych samych miejsach.
Większej głupoty to nie można było napisać ponieważ gdy padało zapytanie do sąsiadów to nigdy nikt nikogo nie widzial. Niestety niektórzy ludzie wykorzystują internet do obrażania jednostki. Ale spokojnie nie trudno się domyślić skąd padają takie komentarze...
A skąd Pani Anna wie że akurat Ci ludzie którzy przebywają na ternie sklepu który jest w bezpośrednim sąsiedztwie z jednostka właśnie do niej należą? Musi Pani być miejscowa i bardzo dobrze znać tamtejszych strażaków żeby pisać takie komentarze...
A poza tym Pani Anno lasy palą się wszędzie czy to gmina Oronsko czy Chlewiska tylko niektórym ludziom się nudzi w domach i piszą bezsensowne głupoty w internecie...
Jestem miejscowa widzę co sie dzieje, ludzie mają też oczy. I proszę nie bronić bo widać, że komentuje to osoba która broni tamtejszych podpalaczy. Lasy same nie płoną. O dziwo stodoły sie uspokoiły w naszej miejscowości, kiedyś płynęły non stop