Nawet te najsuchsze, wieczorem a tym bardziej w środku nocy są wilgotne od rosy i raczej od nieopatrznie rzuconego papierosowego niedopałka raczej się - same nie zapalą. Konieczny jest "wysiłek" podpalacza...
Najprawdopodobniej tak właśnie było w przypadku sobotniego pożaru w Chlewiskach, gdzie pożar suchych traw zaalarmował strażaków, dosłownie - pięć minut po północy. Nocny ogień objął obszar ponad 20 arów. Płomienie ugasili druhowie z OSP Chlewiska.
Podobnie jak w kilku podobnych przypadkach - i tym razem sprawca tego nocnego pożaru - pozostaje nieznany i wciąż bezkarny...
Letnia pogoda sprawia, że strażacy coraz częściej wyjeżdżają nie tylko do płonących nieużytków, ale również do leśnych pożarów. Najwięcej pożarów leśnego poszycia jest w rejonie Chlewisk. W ostatnim czasie odnotowano, co najmniej 8 takich przypadków. Ze względu na nocną porę (niektóre z tych pożarów pojawiały się w godz. 20-21) i wieczorne zawilgocenie, jest wielce prawdopodobne, że mogły to być umyślne podpalenia.
- Niewykluczone, że są to podpalenia. Byłem na miejscu, przy jednym z takich pożarów w Chlewiskach, bo akurat miałem wtedy służbę i widać było wyraźnie, że ogień pojawił się prawie jednocześnie aż w trzech miejscach... Takie przypadki same raczej się nie zdarzają - stwierdził w rozmowie z TYGODNIKIEM kpt. Bartłomiej Wilczyński, rzecznik prasowy komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Szydłowcu.
- Mamy przypuszczenia, że są to podpalenia. Za każdym razem, w podobnych przypadkach gaśniczych akcji naszej jednostki, jako przypuszczalna przyczyna wpisywane jest, że najprawdopodobniej było to podpalenie - zapewnił w rozmowie z naszą redakcją, prezes OSP Chlewiska, Robert Gałązka.
Mimo tych powtarzających się, podpaleniowych przypadków, przynajmniej dotychczas nie było przypadku, aby ktoś próbował nimi - zainteresować policję.
- Je żeli chodzi o gminę Chlewiska, nie mamy żadnych zgłoszeń w sprawie podpaleń w lasach, czy też na terenie rolnych nieużytków. Nie prowadzone jest w tej sprawie żadne postępowanie - poinformowała nas sierż. Marlena Skórkiewicz, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji.
Komentarze opinie