Zatrzymany w tej sprawie młody mężczyzna, w gminie Borkowice (powiat przysuski) użytkował nieruchomość, na której jak wynika z policyjnego przeszukania urządził sobie swoisty - przestępczy magazyn... Oprócz tytoniowej kontrabandy i broni, znaleziono w nim kilka gramów amfetaminy.
- Policjanci z Wydziału Kryminalnego KPP w Szydłowcu, zwalczający przestępczość gospodarczą na podstawie wcześniej zebranych informacji znaleźli i zabezpieczyli ponad 3640 paczek papierosów różnych marek bez polskich znaków akcyzy skarbowej. Ponadto podczas przeszukania znaleziono siedem worków z krajanką tytoniową o wadze 105 kilogramów, jednostkę broni palnej, ponad 270 sztuk amunicji hukowej, kij bejsbolowy, maczugę i nunczako. Zabezpieczone przedmioty należące do 33-latka przechowywane były na jednej z posesji w gminie Borkowice - poinformowała st. sierż. Marlena Skórkiewicz, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Szydłowcu.
Jak wstępnie oszacowano, namierzony przez szydłowieckich "kryminalnych" 33-latek z naszego powiatu, z "tytułu" niezapłaconego podatku akcyzowego (za zgromadzone przez niego tytoniowe wyroby), naraził skarb państwa na straty wynoszące blisko 200 tys. złotych. Oprócz tego przestępstwa karno-skarbowego, przyjdzie mu również "odpowiedzieć" za nielegalne posiadanie broni palnej.
- Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu wysoka grzywna albo kara nawet do 3 lat więzienia. Zastosowano wobec niego dozór policyjny - dodała w rozmowie z TYGODNIKIEM policyjna rzeczniczka.
Komentarze opinie