Jest to podobnie jak w latach ubiegłych zalew w Chlewiskach, na terenie ośrodka "Mexicana". Drugi dostępny w czasie tegorocznych wakacji, do bezpiecznej kąpieli zbiornik na terenie naszego powiatu, to zalew w Jastrzębiu. Lokalne władze samorządowe spełniły wcześniejsze obietnice, o których pisaliśmy we poprzednich numerach TYGODNIKA.
Dwa czyste zalewy - Jastrząb i Chlewiska
W ostatnim czasie Powiatowy Inspektor Sanitarny w Szydłowcu ocenił jakość wód w miejscach wykorzystywanych do kąpieli - na zalewie w Jastrzębiu i w Chlewiskach.
- Wyniki badań wykazują, że woda w zbiorniku w Jastrzębiu spełnia wymagania sanitarne - poinformowała szefowa szydłowieckiego "Sanepidu" Elżbieta Pawlak.
Podobną ocenę szydłowiecki "Sanepid" wydał w odniesieniu do zalewu w Chlewiskach, na terenie ośrodka wypoczynkowego "Mexicana".
W Szydłowcu "nielegalnie"
Niestety, również w tegorocznym, letnim sezonie każda kąpiel w zalewie w Szydłowcu jest "nielegalna". Ten zalew, podobnie jak w wielu poprzednich latach, nie dysponuje ani ratownikami, ani też woda w nim nie była przez szydłowiecki "Sanepid" badana. Wynika więc z tego, że każda kąpiel w tym zbiorniku jest nielegalna.
- Szukamy dofinansowania zewnętrznego. Nasz projekt chcemy zrealizować funduszami pochodzącymi m.in. z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, a także Wojewódzkiego Zarządu Melioracji - poinformował nas doradca burmistrza Michał Kwiatek.
Z oficjalnych urzędowych informacji wynika, że na przygotowanie projektu zalewu w miejskim budżecie przygotowano 60 tys. złotych. Natomiast nieoficjalnie wiadomo, że "ucywilizowanie" szydlowieckiego zbiornika musi kosztować, co najmniej 2 miliony złotych.
Podjąłem starania...
- Wiem, jak ważnym dla mieszkańców miejscem jest szydłowiecki zalew, mnie również zależy na zagospodarowaniu tego miejsca. Podjąłem starania w celu pozyskania środków na tę inwestycję i w związku z tym na lipcowej sesji Rady Miejskiej zabezpieczyłem w budżecie gminy kwotę 60 tys. złotych na opracowanie dokumentacji projektowej, dotyczącej remontu zbiornika i zagospodarowania terenu wokół niego - poinformował burmistrz Artur Ludew na stronie szydłowieckiego Urzędu Miejskiego, w jednym z poprzednich numerów naszego "TYGODNIKA".