Swoje umiejętności prezentowali zarówno najmłodsi jak i ci starsi. Rozgrywki odbywały się w rocznikach 2008, 2006 i 2005, a także wśród rodziców/opiekunów. - Można śmiało powiedzieć, iż było to połączenie pikniku rodzinnego z rywalizacją. Mecze odbywały się na kompleksie sportowym zlokalizowanym przy PSP w Bieszkowie Dolnym (boisko trawiaste i orlik) – relacjonował Sławomir Piasecki, prezes mirowskiej Gryfii.
Choć nie wszystkim udało się wygrać mecze to nikt na tym turnieju nie był przegrany. Wszystkie drużyny otrzymały pamiątkowe puchary, medale oraz dyplomy za udział w turnieju. - Wyróżniono statuetkami zawodników z poszczególnych roczników oraz wśród rodziców w kategoriach: najlepszy zawodnik, najlepszy strzelec oraz najlepszy bramkarz. Doceniono również dziewczęta i mamy, które grały w poszczególnych drużynach a także dwóch zawodników: Stanisława Rutkowskiego i Karola Stopę, którzy udowodnili że pomimo siedemdziesięciu lat dzięki piłce są wstanie dotrzymać kroku dużo młodszym kolegom z drużyny – dodał Piasecki.
- W turnieju nie chodziło o nagrody czy miejsca na podium. Najważniejszym celem była integracja dzieci i dorosłych, popularyzacja dyscypliny piłki nożnej a głównie dobra zabawa i spędzenie aktywnie czasu wolnego. Mamy nadzieję, iż w przyszłym roku uda nam się powtórzyć to wspaniałe wydarzenie, ponieważ po raz pierwszy w dziejach AP udało nam się zorganizować tak duży turniej. Liczymy, że z pomocą i jeszcze większym zaangażowaniem rodziców oraz instytucji wspierających na stałe wpisze się on do kalendarza imprez – stwierdził prezes Piasecki.
Oni wzięli udział w festynie
KS Jastrząb, Orlik Radom, AP Star Starachowice oddział z Mirca, AS Radomiak oddział Wierzbica, Oronka Orońsko, Orzeł Wierzbica, Powała Taczów, GLUKS Gryfia Mirów. Łącznie z reprezentantami Akademii zagrało dwadzieścia drużyn.
Komentarze opinie