Co było przyczyną takiego, a nie innego stanowiska stowarzyszenia ES Eko Szydłowiec? 30 sierpnia podczas sesji Rady Miejskiej została podjęta uchwała w sprawie udzielenia odpowiedzi na skargę wniesioną przez stowarzyszenie na działalność Referatu Gospodarowania Odpadami Komunalnymi i Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego w Szydłowcu. W uchwale uznano skargę za bezzasadną.
- W naszej ocenie przy podejmowaniu powyższej uchwały Rada Miejska naruszyła podstawowe zasady określone przez Kodeks Postępowania Administracyjnego i szereg artykułów określających tryb postępowania przy rozpatrywaniu skarg i wniosków – zauważa Paweł Rawicki, reprezentujący organizację pozarządową. – RM wprowadzającej do obrotu prawnego wspomniany akt prawny, zarzucamy niedostateczne i nieobiektywne rozpatrzenie skargi przez Komisję Rewizyjną, która nie ustosunkowała się w swej opinii do szeregu podniesionych w skardze zarzutów i kwestii związanych z naruszeniem konkretnych artykułów z kodeksu postępowania administracyjnego, ustawy o ochronie przyrody, rozporządzenia ministra środowiska z 7 października 2014 roku w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt, ustawy z 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, ustawy z 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych oraz regulaminu pracy Urzędu Miejskiego w Szydłowcu – dodaje przedstawiciel stowarzyszenia.
Zdaniem ES Eko Szydłowiec, w swej opinii organ rozpatrujący skargę oparł się na piśmie Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Radomiu z 24 czerwca 2016 r. - SKO w tej sprawie nie wydało żadnego orzeczenia, ponieważ nie wszczęło postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji burmistrza z 26.04.2016 r. Powoływanie się zatem na pismo SKO, przy rozpatrywaniu skargi na działalność pracowników referatu ochrony środowiska wydaje się być nieuprawnione. W uzasadnieniu rzeczonej uchwały, jako podstawę do stwierdzenia bezzasadności skargi uznaje się również wyjaśnienia kierownika Referatu Gospodarowania Odpadami Komunalnymi i Ochrony Środowiska, który jest jednocześnie adresatem skargi. Żaden z członków komisji rewizyjnej, ani też RM nie ma wykształcenia prawniczego i nie posiada zdolności do prawidłowej oceny faktycznego stanu prawnego, dotyczącego kwestii tak zwanych ocen środowiskowych – podkreśla Rawicki.
Pismo także na policji
Zdaniem stowarzyszenia, Komisja powinna zasięgnąć specjalistycznej opinii osoby bezstronnej. - Oparcie się w ocenie zarzutów wyłącznie na wyjaśnieniach kierownika sprawia wrażenie nieobiektywnego i nierzetelnego rozpatrzenia skargi – zaznaczył Rawicki. - Kluczowe dla oceny pracy Referatu, byłyby odpowiedzi na pytania zawarte w skardze. Niestety tych odpowiedzi brak. Bez wyjaśnienia została także sprawa naruszenia art. 4 ustawy z 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Nadmieniamy, że SKO w Radomiu w swoim stanowisku cytowanym w uzasadnieniu o uznaniu skargi za bezzasadną, nie odniosło się do tego faktu. Znamiennym jest także przeoczenie przez Radę Miejską faktu zgłoszenia przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska do Komendy Powiatowej Policji w Szydłowcu pismem z 14 czerwca 2015 r. informacji o możliwości popełnienia czynu karalnego w związku z decyzją burmistrza – dodaje.
Ta miała zezwalać na wycinkę drzew. Postępowanie wyjaśniające w tej sprawie jest w toku. - Uchwała szydłowieckiej Rady z końcówki sierpnia br. o uznaniu skargi za bezpodstawną, może okazać się przedwczesna skoro decyzja burmistrza może wywoływać negatywne skutki prawne. Stowarzyszenie jako strona skarżąca nie zostało zaproszone na posiedzenie Komisji Rewizyjnej w celu wyjaśnienia lub uszczegółowienia kwestii podnoszonych w skardze. W naszej ocenie RM, przy rozpatrywaniu skargi na działalność Referatu naruszyła art. 7 Kodeksu Postępowania Administracyjnego. Nie została również dotrzymana zasada ustalenia prawdy obiektywnej w oparciu o dostępny materiał dowodowy – argumentuje Rawicki.
W piśmie skierowanym do wojewody mazowieckiego, ES Eko Szydłowiec zwraca także uwagę na naruszenie przez Radę Miejską art. 238 KPA, który wymaga, aby zawiadomienie o odmownym załatwieniu skargi zawierało uzasadnienie faktyczne i prawne oraz pouczenie o treści art. 239. - Skargę rozpatrzono nieterminowo, została złożona 27 czerwca 2016 r., a rozpatrzono ją dopiero 30 sierpnia, co jest naruszeniem art. 237 KPA – wskazuje przedstawiciel stowarzyszenia Paweł Rawicki.
Czy wiesz, że...
Kiedy można spodziewać się decyzji w sprawie uchylenia bądź nie, sierpniowej uchwały Rady Miejskiej w Szydłowcu. – Uchwała została przyjęta 30 sierpnia. Od tego dnia wojewoda mazowiecki ma 30 dni. Czekamy z niecierpliwością na rozstrzygnięcie sprawy – mówi w rozmowie z TYGODNIK-iem Paweł Rawicki, reprezentujący stowarzyszenie ES Eko Szydłowiec.
Komentarze opinie