Radomiak Radom lepszy od aktualnego wicemistrza Polski. Trzy gole Zielonych przy Struga

W meczu 3. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy Radomiak Radom sprawił sporą niespodziankę, pokonując na własnym stadionie aktualnego wicemistrza Polski Raków Częstochowa 3:1. Zieloni zaprezentowali się z bardzo dobrej strony, skutecznie wykorzystując zmęczenie rywala po europejskich pucharach.

Początek spotkania należał do gospodarzy. Już w 9. minucie groźnym strzałem popisał się Capita Capemba, ale świetną interwencją odpowiedział Kacper Trelowski. Piłkarze Rakowa, mający w nogach czwartkowy mecz ze słowacką Żyliną, sprawiali wrażenie pozbawionych energii, co miejscowi starali się wykorzystać.

Pierwsza połowa nie przyniosła bramek, choć groźniejsze okazje mieli radomianie. Zespół Marka Papszuna odpowiedział jedynie jednym celnym uderzeniem, które bez większego problemu obronił Filip Majchrowicz.

Po zmianie stron mecz nabrał rumieńców. Już w 48. minucie kapitalne, dalekie podanie od Majchrowicza trafiło do Capemby, który wykorzystał swoją szybkość, minął Zorana Arsenića i z ostrego kąta posłał piłkę pod poprzeczkę – Radomiak objął prowadzenie.

W 64. minucie Zoran Arsenić ponownie znalazł się w centrum wydarzeń – faulował w polu karnym Rafała Wolskiego, a sędzia Damian Sylwestrzak bez wahania wskazał na jedenasty metr. Rzut karny pewnie wykorzystał Roberto Alves, podwyższając wynik na 2:0.

Wicemistrzowie Polski odpowiedzieli błyskawicznie – cztery minuty później Jonatan Brunes przelobował Majchrowicza, dając Rakowowi nadzieję. Ale ostatnie słowo należało do Zielonych. W jednej z kolejnych akcji gospodarzy, po strzale Oskara Repki, Maurides zablokował próbę, a piłka po rykoszecie wpadła do siatki, ustalając wynik na 3:1.

Radomiak pokazał, że u siebie potrafi być bardzo groźny. To zwycięstwo (drugie w tych rozgrywkach przed własną publicznością, na inaugurację ekipa João Henriquesa pokonała Pogoń Szczecin) na pewno doda wiary zespołowi z Radomia przed kolejnymi spotkaniami.

PKO Bank Polski Ekstraklasa

3 sierpnia 2025, Radomskie Centrum Sportu

RADOMIAK RADOM - RAKÓW CZĘSTOCHOWA 3:1 (0:0)

1:0 Capita Capemba (48), 2:0 Roberto Alves (66)-karny, 2:1 Jonatan Braut Brunes (68), 3:1 Maurides (85)

Sędziował: Damian Sylwestrzak (Wrocław). Widzów: 8 tys. 544. Żółte kartki: Bruno Jordão, João Pedro, Wolski - Mosór, Arsenić, Adriano Amorim

RADOMIAK: Majchrowicz - Grzesik, Kingué, Kaput, Blasco, Pedro (84. Ouattara), Lopes (46. Wolski), Alves (78. Camará), Jordão (78. Dónis), Capita (74. Tapsoba), Maurides. Trener: João Henriques.

RAKÓW: Trelowski - Konstantópoulos, Arsenić (76. Rocha), Mosór (61. Diaby-Fadiga), Tudor, Baráth (83. Makuch), Struski (61. Repka), Jesús Díaz, Pieńko (46. Amorim), Otieno, Brunes. Trener: Marek Papszun.