Mimo bardzo dobrej pogody, zdarza się, że pędzące zbyt szybko samochody rozbijają się na przydrożnych barierkach energochłonnych.
Takie przypadki, podczas weekendowych dni policyjne służby odnotowały również na terenie naszego powiatu. W miniony piątek, około godz. 15.40, na drodze krajowej S-7, w rejonie miejscowości Wola Korzeniowa samochód audi uderzył w barierkę ochroną. Na skręcie drogi, kierowca osobówki nie zdążył wyhamować... Na szczęście, prowadzącemu auto nic się nie stało.
Zdecydowanie mniej szczęścia miała młoda kobieta, która wczoraj, w godzinach popołudniowych zderzyła się z poboczową barierką, w pobliżu miejscowości Kolonia Kuźnia.
Około godz. 15.20, kierująca fiatem brava kobieta, która jechała "siódemką" w kierunku Radomia, z nieustalonych dotychczas powodów, zjechała nagle z drogi i z impetem uderzyła w ochronne barierki. Doznała obrażeń ciała, karetka pogotowia ratunkowego odwiozła ją do radomskiego szpitala.
Z relacji poszkodowanej wynika, że próbowała ona ominąć psy, które niespodziewanie wbiegły na jezdnię, wprost pod jej samochód. Próba uniknięcia uderzenia w zwierzęta, zakończyła się uderzeniem fiata w przydrożne bariery...
Z powodu tego sobotniego wypadku, doszło do okresowej blokady siódemki. Funkcjonariusze z szydłowieckiej KPP musieli wyznaczyć drogowe objazdy.
Oprócz policji, pogotowia ratunkowego, w akcji na S-7 uczestniczyły dwa zastępy z szydłowieckiej JRG i druhowie z OSP.
Komentarze opinie