Reklama

To były nocne podpalenia?...

W minioną niedzielę suche trawy paliły się na terenie przy ul. Cmentarnej w Chlewiskach. Dzień później czyli w poniedziałek, w Cukrówce było podobnie...

W niedzielę, powiadomienie o tym nocnym pożarze w Chlewiskach dotarło do strażackiej komendy tuż po godz. 21.30. Gaszeniem pożaru, który objął obszar ponad 20 arów zajęli się strażacy z szydłowieckiej JRG.

Dzień później, czyli w miniony poniedziałek, do podobnego nocnego pożaru doszło w miejscowości Cukrówka. W tym przypadku, zawiadomienie o pożarze suchych traw strażacy otrzymali w środku poniedziałkowej nocy, około godz, 3.30. 

W obu tych pożarowych przypadkach, przyczyną pojawienia się ognia musiało być umyślne podpalenie. Gdyż w środku nocy, zwłaszcza o tej porze roku, kiedy nocne zawilgocenie na nieużytkach jest dość duże, jest raczej mało prawdopodobne aby na nieużytkach  mogło dojść do pożaru z powodu przypadkowego zaprószenia ognia... Najprawdopodobniej musiało więc to być umyślne podpalenie... 

- W poniedziałek tuż przed godz. 16 Powiatowe Stanowisko Kierowania w Szydłowcu zadysponowało nasz zastęp do pożaru suchych traw w Orońsku (Zamoście), w okolicach trasy S7. Nasze działania polegały na ugaszeniu pożaru za pomocą tłumic oraz na przelaniu wodą pogorzeliska - poinformowali strażacy z OSO Orońsko.

Oprócz zastępu z orońskiej jednostki OSP, w tej poniedziałkowej, gaśniczej akcji uczestniczyli również druhowie ochotnicy z OSP Dobrut.

 

Fot. (OSP Orońsko)

(Max.)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Szydlowiecki.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do